Jaja żółwi błotnych zostały znalezione na Dolnym Śląsku. Chociaż prawdopodobnie nie zostały zapłodnione, stanowią cenny materiał badawczy. Żółw błotny jest bowiem jedynym naturalnie występującym żółwiem w Polsce, a jego populacja w naszym kraju jest poważnie zagrożona.
Jak poinformowali leśnicy z Nadleśnictwa Oleśnica Śląska (woj. dolnośląskie), w okolicach Twardogóry odnaleziono jaja żółwia błotnego (Emys orbicularis). To wyjątkowe znalezisko, ponieważ gatunek ten jest bardzo rzadki.
Najgroźniejszy wróg to człowiek
Leśnicy wyjaśnili, że znalezione jaja żółwi błotnych prawdopodobnie nie zostały nigdy zapłodnione przez samca, dlatego nie wykluły się z nich młode osobniki. Aby doszło do zapłodnienia, żółwie kopulują, ale od czasu do czasu zdarza się, że organizm samicy wytworzy niezapłodnione jaja. W tym roku okres godowy rozpoczął się na przełomie maja i czerwca.
"Żółwie błotne żyją w lesie koło Twardogóry mają tam idealne warunki: uwielbiają wodę, słońce i las. Nie lubią towarzystwa człowieka - są bardzo czujne - dla nich to najgroźniejszy wróg. Czują nasze kroki i uciekają" - przekazało Nadleśnictwo Oleśnica Śląska.
Są pod ścisłą ochroną
Żółwie to najstarsze gady, które występują w Europie - Emys orbicularis może żyć ponad 120 lat. Samice osiągają dojrzałość w wieku około 10 lat, kiedy to składają kilkanaście jaj do wykopanych w pobliżu wody jam. Żółwie błotne są drapieżnikami, żywiącymi się głównie owadami i kijankami, rzadziej rybami. Najłatwiej można je zaobserwować, gdy wygrzewają się w słońcu. Zimują zagrzebane w mule.
Żółwie błotne są pod ścisłą ochroną. Jak wyjaśnili leśnicy, na Dolnym Śląsku znajdują się zaledwie cztery stanowiska tego gatunku. W zbiorniku w okolicach Twardogóry żyły jeszcze w latach 30. ubiegłego wieku, ale populacja zginęła z powodu utraty miejsc lęgowych. Zagrożeniem dla żółwi jest osuszanie stawów i bagien, wiele z nich ginie także pod kołami samochodów.
Źródło: Nadleśnictwo Oleśnica Śląska, Lasy Państwowe
Źródło zdjęcia głównego: Nadleśnictwo Oleśnica Śląska/Facebook