Od początku roku do 15 października odnotowano w Polsce 10 558 przypadków boreliozy, choroby przenoszonej przez kleszcze - poinformował Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego - Państwowy Zakład Higieny. Do zakażenia boreliozą dochodzi po ukąszeniu przez zarażonego kleszcza.
W tym roku do połowy października na terenie całego kraju wykrytych zostało 10 558 przypadków boreliozy - wynika z danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny. W tym samym okresie ubiegłego roku było ich 10 087, zaś dwa lata temu - 9713.
Z poprzedniego meldunku NIZP-PZH wynikało, że od 1 stycznia do 15 sierpnia bieżącego roku zanotowano 6406 przypadków zakażeń boreliozą.
Objawy boreliozy
Boreliozę, zwaną też chorobą z Lyme, wywołują krętki z rodzaju Borrelia. W pierwszym okresie u większości zakażonych pojawia się niebolesny rumień, w którego środku widać przejaśnienie. Zmianom skórnym czasem towarzyszą objawy grypopodobne, takie jak gorączka lub stany podgorączkowe, uczucie rozbicia, zmęczenie, bóle głowy, mięśni i stawów.
Wśród późnych objawów boreliozy u osób dorosłych wymieniane jest zanikowe zapalenie skóry kończyn. Zmianom towarzyszy zapalenie stawów i zmiany neurologiczne. Chorobę leczy się antybiotykami.
Jak chronić się przed kleszczami
Najlepszą metodą zapobiegania chorobom odkleszczowym jest unikanie kontaktu z tymi pajęczakami. Kleszcze żyją głównie w lasach liściastych i mieszanych, na obszarach trawiastych, w gęstych zaroślach, paprociach, a także w parkach miejskich i na obrzeżach osiedli mieszkaniowych, otoczonych terenami zieleni.
Lekarze radzą, aby przed wyjściem do lasu czy parku założyć obcisłe spodnie, zakryte buty, a na głowę kapelusz. Po powrocie do domu dokładnie należy się obejrzeć, sprawdzić każde miejsce na ciele, a szczególnie te, które najbardziej upodobały sobie pasożyty - pod pachami, w zgięciach kolanowych, łokciowych i za uszami.
Jak wyjąć kleszcza
Jeśli dojdzie do wkłucia się kleszcza, należy go jak najszybciej wyjąć z ciała. Nie wolno go smarować tłuszczem, benzyną, wykręcać ani wyciskać. Należy delikatnie chwycić kleszcza pęsetą przy samej skórze i wyciągnąć w górę. Zamiast pęsety można użyć miniaturowych pompek ssących lub plastikowych kleszczołapek, które można kupić w aptece. Po wyjęciu miejsce ukłucia trzeba starannie zdezynfekować. Nie wszystkie kleszcze są nosicielami bakterii boreliozy, jednak podczas ukąszenia mogą przenosić do krwi także inne bakterie i wirusy wywołujące między innymi kleszczowe zapalenie mózgu.
Źródło: PAP, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock