Biebrzański Park Narodowy. Kilka gatunków ptaków całkowicie zniknęło po rozległym pożarze

Źródło:
PAP, link.springer.com
Przyroda w Biebrzańskim Parku Narodowym powoli się odradza
Przyroda w Biebrzańskim Parku Narodowym powoli się odradzaPiotr Tałałaj, Biebrzański PN
wideo 2/5
Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym

Pożar, do którego doszło w 2020 roku na terenie Biebrzańskiego Parku Narodowego, miał bardzo niekorzystny wpływ na tamtejszą faunę - szczególnie ptaki. Najnowsze analizy wykazały znaczące spadki w liczebności populacji kilkunastu gatunków. Niektóre całkowicie zniknęły z obszaru parku. Naukowcy przypuszczają, że w pewnych przypadkach konsekwencje pożaru mogą być widoczne jeszcze przez wiele lat.

Pożar na terenie Biebrzańskiego Parku Narodowego w 2020 roku miał krótkoterminowy negatywny wpływ na ptaki. Wyraźnie ubyło przedstawicieli 14 gatunków, między innymi wodniczek, derkaczy, kszyków czy ptaków drapieżnych. Wstępne wyniki badań z 2021 roku pozwalają się spodziewać poprawy sytuacji - informują naukowcy.

Biebrzański Park Narodowy to największy tego typu obiekt w Polsce. W kwietniu 2020 roku wybuchł tam pożar. Ogień zajął ponad 5500 hektarów powierzchni i - jak zauważyli naukowcy - był największym na terenie otwartym w Polsce pożarem od II wojny światowej. W walce z ogniem brały udział służby, mieszkańcy i wolontariusze. Wkrótce po ugaszeniu do akcji wkroczyli zaś naukowcy, aby ocenić zmiany, jakie zaszły tam po przejściu żywiołu, i oszacować ewentualne straty przyrodnicze.

Skoncentrowali się na ptakach, których biebrzańska populacja jest dość dobrze poznana. Ocenie sytuacji sprzyjał fakt, że ptaki były systematyczne liczone przed pożarem, między innymi w 2015-2016 roku.

Policzyli 63 gatunki

Naukowcy prowadzili więc kolejne liczenia 63 wybranych gatunków typowych dla terenów otwartych.

- Udało się nam przystąpić do badań bezpośrednio po pożarze, a dodatkowo mieliśmy sporo szczęścia, bo mogliśmy zintegrować nasze badania z monitoringiem ptaków z lat poprzednich, prowadzonym przez Biebrzański Park Narodowy w miejscu wystąpienia pożaru. Dzięki temu mieliśmy okazję porównać zespoły ptaków przed i po pożarze, zarówno na powierzchniach spalonych, jak i kontrolnych. Taki układ umożliwił nam oddzielenie naturalnych fluktuacji liczebności ptaków z roku na rok od zmian ich liczebności spowodowanych pożarem - zauważył inicjator badań, dr hab. Michał Żmihorski z Instytutu Biologii Ssaków Polskiej Akademii Nauk (IBS PAN) w Białowieży.

Współautorami badania i publikacji są Michał Walesiak z IBS PAN, dr Grzegorz Mikusiński ze Szwedzkiego Uniwersytetu Rolniczego w Uppsali oraz dr hab. Zbigniew Borowski z Instytutu Badawczego Leśnictwa w Sękocinie Starym. Wyniki badań opisali w czasopiśmie naukowym "Biodiversity and Conservation".

- Zaobserwowaliśmy negatywny krótkoterminowy wpływ pożaru na ptaki typowe dla terenów podmokłych, w tym na gatunki szczególnie cenne z punktu widzenia ochrony przyrody w Biebrzańskim Parku Narodowym - mówił główny autor publikacji Michał Walesiak. - Stwierdziliśmy wyraźny spadek liczebności 14 gatunków o bardzo różnej wielkości ciała i funkcji w ekosystemie: od drobnych ptaków wróblowych, jak wodniczka, brzęczka czy świerszczak - poprzez chruściele, jak na przykład derkacz, kszyk, aż po ptaki drapieżne, jak uszatka błotna, błotniak stawowy czy błotniak łąkowy - dodał.

Niektóre gatunki zniknęły

Jak zauważył ekspert, część z tych gatunków, między innymi wodniczka - flagowy gatunek dla Biebrzańskiego Parku Narodowego i polskiej ochrony przyrody - całkowicie zniknęło z terenów objętych pożarem.

- Zmniejszyło się również bogactwo gatunkowe oraz liczebność ptaków wpisanych do polskiej Czerwonej Listy, a więc szczególnie istotnych z punktu widzenia krajowej ochrony przyrody. Tylko trzy gatunki niewielkich ptaków wróblowych skorzystały na pożarze - skowronek oraz dwa gatunki świergotków: łąkowy i drzewny - wymienił Walesiak.

Wyniki badań mogą sprawiać wrażenie, że wpływ pożaru na ptaki był katastrofalny - stwierdzili autorzy pracy. Powołując się na wstępne wyniki liczenia ptaków w 2021 roku, zauważyli jednak, że zaobserwowane spadki liczebności uległy złagodzeniu, a wiele cennych przyrodniczo gatunków powróciło na tereny pożarzyska (w tym również wodniczka). To prawdopodobnie dlatego, że na spalonych terenach roślinność zregenerowała się dopiero w kolejnym roku, przywracając odpowiednie do życia dla ptaków środowisko, jak przekazali eksperci. Przypuszczają oni, że pewne negatywne konsekwencje będą widoczne jeszcze przez wiele lat, nie będą jednak tak wyraźne, jak te obserwowane bezpośrednio po pożarze. Niewykluczone są również pozytywne aspekty, na przykład zmniejszenie liczby krzewów i drzew w długim terminie odpowiedzialnych za zarastanie terenów otwartych.

Regeneracja i ochrona

Autorzy analiz przypuszczają, że silny efekt pojedynczych pożarów roślinności - nawet bardzo dużych - w Biebrzańskim Parku Narodowym będzie szczególnie dotkliwy przede wszystkim w krótkiej perspektywie. Współautor pracy, dr Grzegorz Mikusiński ze Szwedzkiego Uniwersytetu Nauk Rolniczych SLU, przestrzegł jednak przed scenariuszem pożaru, w którym dochodzi do zapalenia się warstwy torfu. W takim bowiem wypadku skutki zaburzenia mogą być nieodwracalne.

- Rozpatrując efekt pożaru w nieco szerszym kontekście, możemy zauważyć, że tempo regeneracji ekosystemów łąkowych po pożarach jest bardzo szybkie. Po części wynika to ze specyfiki tego pożaru, po części - z szybkiego tempa regeneracji roślinności zielnej, a częściowo także z faktu, że na przestrzeni tysięcy lat człowiek stosował ogień jako narzędzie kształtowania ekosystemów otwartych - zauważył dr hab. Zbigniew Borowski.

Jak dodał, podobne pożary, tylko o znacznie mniejszej powierzchni, zdarzały się w Biebrzańskim Parku Narodowych każdego roku.

- Przedstawione tutaj wyniki badań ornitologicznych są zgodne z reakcją na pożar innych grup zwierząt, badanych równolegle w ramach projektu Instytutu Badawczego Leśnictwa. Drobne ssaki na przykład już późnym latem 2020 roku ponownie skolonizowały teren pożarzyska, na którym w marcu zginęły prawie wszystkie żyjące tam osobniki. W tym przypadku zwierzęta te są ewolucyjnie przystosowane do okresowej wysokiej śmiertelności, występującej na przykład podczas wiosennych zalewów i w konsekwencji szybkiej rekolonizacji środowisk - powiedział dr Borkowski.

- Aby skutecznie chronić ptaki przed negatywnymi skutkami pożarów, powinno się w pierwszej kolejności zadbać o ochronę wód gruntowych na terenie Biebrzańskiego Parku Narodowego - podkreślił Michał Walesiak.

Jak przypomniał, poziom wód gruntowych na terenie Biebrzańskiego Parku Narodowego jest w wielu miejscach obniżony, między innymi na skutek prac melioracyjnych w XX wieku. Dodatkowo, w związku ze zmianami klimatu, prognozuje się coraz częstsze okresowe przesuszenia wierzchniej warstwy torfu na mokradłach w Europie. Oba te czynniki sprzyjają występowaniu częstszych i dotkliwszych pożarów

Autorka/Autor:kw

Źródło: PAP, link.springer.com

Pozostałe wiadomości

W kolejnych dniach Polska znajdować ma się pod wpływem licznych frontów atmosferycznych. Będzie to skutkowało pochmurnym niebem i przelotnymi opadami deszczu. Podczas ich wędrówki pogoda ma się dynamicznie zmieniać.

Nad naszymi głowami przetoczy się front za frontem

Nad naszymi głowami przetoczy się front za frontem

Źródło:
tvnmeteo.pl

Nad południową Europą w kolejnych dniach spodziewane są intensywne opady. Jak wynika z najnowszych wyliczeń modeli, w wielu krajach deszcz utrzyma się do końca marca, a ulewom mogą towarzyszyć inne groźne zjawiska. Lokalne agencje meteorologiczne przygotowują się na podtopienia.

W prognozach dla Europy widać ulewy. Gdzie spadnie najwięcej deszczu?

W prognozach dla Europy widać ulewy. Gdzie spadnie najwięcej deszczu?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Zorza polarna może pojawić się tej nocy na polskim niebie. Co ciekawe, tym razem aktywność geomagnetyczna powiązana jest nie z koronalnym wyrzutem masy, ale z inną słoneczną strukturą. Gdzie zapanują najlepsze warunki do obserwacji zjawiska?

Zorza polarna może rozbłysnąć tej nocy nad Polską

Zorza polarna może rozbłysnąć tej nocy nad Polską

Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl

W Korei Południowej trwa walka z gigantycznymi pożarami, jakie wybuchły w zeszłym tygodniu. We wtorek ogień zniszczył budynki kompleksu świątynnego Gounsa, którego historia sięga VII wieku naszej ery. Płomienie niebezpiecznie zbliżają się także do innych historycznych zabudowań.

Spłonęła świątynia z VII wieku. Ogień podchodzi pod kolejne zabytki

Spłonęła świątynia z VII wieku. Ogień podchodzi pod kolejne zabytki

Źródło:
PAP, Reuters, The Korea Herald

Pogoda na jutro. Noc w części kraju przyniesie opady deszczu. Miejscami mogą pojawić się mgły, także marznące. Środa 26.03 zapowiada się pod znakiem chmur i kolejnej porcji opadów. Na termometrach zobaczymy nawet 17 stopni Celsjusza.

Pogoda na jutro - środa, 26.03. Deszczowa noc w części kraju

Pogoda na jutro - środa, 26.03. Deszczowa noc w części kraju

Źródło:
tvnmeteo.pl

W części kraju temperatura w nocy i o poranku spadnie poniżej zera stopni. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed przymrozkami. Sprawdź, gdzie obowiązują alarmy.

Nowe ostrzeżenia IMGW. Tu należy uważać

Nowe ostrzeżenia IMGW. Tu należy uważać

Źródło:
IMGW

Jak wyglądała kosmiczna spirala w różnych częściach kraju? Nagranie wykonane przez kamery sieci obserwacyjnej Skytinel pokazuje to niezwykłe zjawisko z perspektywy obserwatorów w różnych częściach Polski. W poniedziałek mogliśmy je obserwować dzięki manewrowi, na jaki zdecydowało się SpaceX.

Za chmurami, nad lasem i miastami. Kosmiczny wir na nagraniach

Za chmurami, nad lasem i miastami. Kosmiczny wir na nagraniach

Źródło:
Skytinel, "Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl

Wilk uparcie wracał w miejsce, gdzie leżała jego chora partnerka. Samiec o imieniu Mróz trafił na rehabilitację po tym, jak został uwięziony we wnykach niedaleko Barlinka na Pomorzu Zachodnim. Mimo poważnych ran zwierzę próbowało wydostać się z boksu, a po powrocie na wolność pozostawało w jednym punkcie. Jak się okazało, nie było to dzieło przypadku.

Wilk uporczywie wracał. Przyrodnicy odkryli powód

Wilk uporczywie wracał. Przyrodnicy odkryli powód

Źródło:
Stowarzyszenie dla Natury "Wilk", PAP, TVN24

Dziura na drodze pojawiła się w Seulu, stolicy Korei Południowej. Do potężnego zapadliska, o głębokości 20 metrów, wpadł motocyklista. Jego ciało znaleziono po kilkunastu godzinach akcji poszukiwawczej.

Jechał motocyklem, wpadł do ogromnej dziury w drodze. Znaleziono ciało

Jechał motocyklem, wpadł do ogromnej dziury w drodze. Znaleziono ciało

Źródło:
Reuters, BBC

W poniedziałkowy wieczór doszło do zrzutu paliwa z drugiego stopnia rakiety Falcon 9 od firmy SpaceX. Na polskim niebie pojawił się świetlisty wir. Na Kontakt24 otrzymaliśmy materiały przedstawiające to niezwykłe zjawisko.

Kosmiczny wir nad Polską. Pokazaliście, jak wyglądał

Kosmiczny wir nad Polską. Pokazaliście, jak wyglądał

Aktualizacja:
Źródło:
Z głową w gwiazdach, O kosmosie i astronautyce - Adam Hurcewicz, NRO, tvnmeteo.pl

Świetlisty wir pojawił się nad Polską. Była to deorbitacja rakiety Falcon 9. To nie koniec kosmicznych atrakcji, bo już w najbliższą sobotę dojdzie do częściowego zaćmienia Słońca. - Tego nie możecie przegapić - powiedział we "Wstajesz i wiesz" na antenie TVN24 Karol Wójcicki, autor profilu "Z głową w gwiazdach".

Niezwykłe zjawisko na niebie. To nie koniec kosmicznych atrakcji

Niezwykłe zjawisko na niebie. To nie koniec kosmicznych atrakcji

Źródło:
TVN24

Pod piramidami w Gizie kryje się ogromne podziemne miasto - takie doniesienia w ostatnim czasie zaczęły krążyć w internecie. Odkrycia miało dokonać dwóch badaczy, którzy w połowie marca zwołali konferencję prasową. Doniesienia te skrytykował jednak właśnie znany egipski archeolog Zahi Hawass. - Są całkowicie błędne i nie mają żadnych podstaw naukowych - podkreślił.

Ogromne podziemne miasto pod piramidami? Słynny archeolog komentuje

Ogromne podziemne miasto pod piramidami? Słynny archeolog komentuje

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Władze Zakopanego apelują do mieszkańców i turystów o zachowanie ostrożności w związku z obecnością jeleni w mieście. "Dzikie zwierzęta mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia" - napisano w komunikacie.

"Nie zbliżaj się". Apel władz Zakopanego

"Nie zbliżaj się". Apel władz Zakopanego

Źródło:
PAP

Do wybrzeży Santorini przybił pierwszy w tym sezonie statek wycieczkowy. Na początku roku życie na wyspie sparaliżowała seria trzęsień ziemi. Przybycie turystów dodało otuchy mieszkańcom, którzy obawiali się, że wstrząsy negatywnie wpłyną na sezon turystyczny.

Turyści nie przestraszyli się trzęsień. Wracają na Santorini

Turyści nie przestraszyli się trzęsień. Wracają na Santorini

Źródło:
PAP, Reuters

Niedźwiedzica zaatakowała mężczyznę na Słowacji. Zwierzę, któremu towarzyszyły dwa młode, było agresywne i nie reagowało na próby obrony. Do zdarzenia, zarejestrowanego na nagraniu, doszło w rejonie pasma górskiego Mała Fatra.

Atak niedźwiedzia na Słowacji. Dramatyczne nagranie

Atak niedźwiedzia na Słowacji. Dramatyczne nagranie

Źródło:
zilinak.sk, tvnmeteo.pl

Dość ciepła pogoda niedługo ustąpi miejsca ochłodzeniu. Jaka temperatura czeka nas w nadchodzących tygodniach? Sprawdź, co przewiduje Tomasz Wasilewski w swojej prognozie długoterminowej na kolejne 16 dni.

Pogoda na 16 dni: czeka nas zimny prysznic

Pogoda na 16 dni: czeka nas zimny prysznic

Źródło:
tvnmeteo.pl

Wirujący lej pojawił się mieście Rolling Fork w stanie Missisipi. Tornado uszkodziło kilka budynków gospodarczych i zerwało linie elektryczne. Kilkaset domów było pozbawionych prądu.

Zawyły syreny, pojawił się wirujący lej. Nagranie

Zawyły syreny, pojawił się wirujący lej. Nagranie

Źródło:
CNN, timesnownews.com

Śnieg pojawił się w północno-wschodniej części Hiszpanii. Na drogach występowały spore utrudnienia. Hiszpańska służba meteorologiczna AEMET wydała ostrzeżenia. Jednak dla niektórych mieszkańców widok zabielonych krajobrazów okazał się przyjemny.

Spadł śnieg, zamknięto część dróg. Powrót zimowej aury

Spadł śnieg, zamknięto część dróg. Powrót zimowej aury

Źródło:
ENEX, larazon.es

Gwałtowna burza przetoczyła się przez boliwijskie miasto El Alto, położone w zachodniej części kraju. Podczas wyładowań mocno sypnęło gradem. Na ulicach zrobiło się biało, jakby spadł śnieg.

Po burzy utworzyły się dywany gradu

Źródło:
Reuters

Strażacy walczą z pożarami lasów, które szaleją w Karolinie Północnej. Z powodu zagrożenia konieczna była ewakuacja części mieszkańców hrabstwa Polk. W sąsiedniej Karolinie Południowej ogłoszono stan wyjątkowy.

"Jeśli nie opuścisz terenu teraz, możesz zginąć"

"Jeśli nie opuścisz terenu teraz, możesz zginąć"

Źródło:
PAP, The Guardian

Młody paszczak australijski z ogrodu zoologicznego w Atlancie otrzymał imię Pierogi. Jak przekazali opiekunowie, pisklę szybko rośnie i już wkrótce rozpocznie kolejny etap dojrzewania. Gatunek pochodzi z Australii, gdzie bywa mylony z sowami - ptaki te aktywne są bowiem nocą.

Amerykańskie zoo przywitało na świecie Pierogi

Amerykańskie zoo przywitało na świecie Pierogi

Źródło:
Zoo Atlanta, Australian Museum

Zawalił się zabytkowy most na rzece Tag w centralnej Hiszpanii. Jak poinformowały lokalne władze, do uszkodzenia doszło w niedzielną noc. Most pochodził z XV wieku i został założony na konstrukcji pochodzącej z czasów Cesarstwa Rzymskiego.

Służył od stuleci. Zawalił się tej nocy

Służył od stuleci. Zawalił się tej nocy

Źródło:
El Pais, La Razon

Lew morski zaatakował i pogryzł surfera u wybrzeży Kalifornii. Niezwykła agresja zwierzęcia była prawdopodobnie wywołana przez chorobę. W okolicy od miesiąca trwa toksyczny zakwit, a zatrute zwierzęta cierpią tak bardzo, że mogą atakować bez ostrzeżenia.

Lew morski pogryzł surfera. Zwierzę było chore

Lew morski pogryzł surfera. Zwierzę było chore

Źródło:
CBS News

Kania ruda zazwyczaj pojawia się w naszym kraju w marcu, dlatego uznawana jest za zwiastun wiosny. Należy do gatunków nielicznych, ale ze względu na swoje upierzenie ptaka można zaliczyć do grona najpiękniejszych drapieżników w Europie. Siedliska tych zwierząt w Polsce objęte są ścisłą ochroną.

Występuje nielicznie, uważa się ją za "zwiastun wiosny"

Występuje nielicznie, uważa się ją za "zwiastun wiosny"

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

W Aragonii w północno-wschodniej Hiszpanii na niebezpiecznym szlaku prowadzącym na szczyt Moncayo zginęło trzech alpinistów. Wejście na górę utrudniała im skrajnie niekorzystna pogoda - wiał silny wiatr, padał śnieg.

Ten szczyt o tej porze roku to "piekło". Trzech alpinistów zginęło

Ten szczyt o tej porze roku to "piekło". Trzech alpinistów zginęło

Źródło:
PAP, El Pais

Portugalia od kilku dni odczuwa skutki burzy Martinho. Silny wiatr łamał drzewa i powodował utrudnienia komunikacyjne. Kilka osób zostało rannych, w tym jedna ciężko. W sobotę w części regionów kraju wciąż obowiązywały pomarańczowe ostrzeżenia.

Burza nęka ich od kilku dni. Powalone drzewa, są ranni

Burza nęka ich od kilku dni. Powalone drzewa, są ranni

Źródło:
PAP, SIC Noticias, tvnmeteo.pl

Hiszpania zmaga się z powodziami, które są następstwem ulewnych opadów deszczu. Lokalne media podały, że w wyniku żywiołu zginęły trzy osoby. W mieście Avila ogłoszono stan wyjątkowy.

Powodzie sieją spustoszenie. "Jestem przerażony, wszystko jest pod wodą"

Powodzie sieją spustoszenie. "Jestem przerażony, wszystko jest pod wodą"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, El Pais, 20 Minutos, elconfidencial.com

Na orbicie okołoziemskiej znajduje się obecnie ponad 28 tysięcy obiektów stworzonych przez człowieka. Około 11 tysięcy z nich to aktywne satelity, a liczba ta wciąż rośnie. Aby nie "zaśmiecać" przestrzeni dookoła naszej planety, nieużywane obiekty są sprowadzane niżej, gdzie z pomocą grawitacji spalają się w atmosferze. Chociaż rozwiązanie to pozwala odzyskać cenne miejsce na orbicie, naukowcy zaczynają zastanawiać się, jaki wpływ na atmosferę mają resztki "kosmicznych śmieci".

Tysiące satelitów co roku ulegają spaleniu. Jaki wpływ mają na ziemską atmosferę?

Tysiące satelitów co roku ulegają spaleniu. Jaki wpływ mają na ziemską atmosferę?

Źródło:
The Conversation

Morświn to bałtycki krewny delfinów. W Bałtyku, a tym bardziej na wodach polskich, jest gościem i dlatego gatunek ten jest objęty ścisłą ochroną. - Zwierzęta te są niesłychanie trudne do zaobserwowania, małe i bardzo płochliwe - powiedział oceanolog profesor Jan Marcin Węsławski.

Są bardzo płochliwe i trudne do zaobserwowania

Są bardzo płochliwe i trudne do zaobserwowania

Źródło:
PAP

Ośmiornica na grzbiecie rekina - taki widok udało się uwiecznić badaczom z Nowej Zelandii. Na nagraniu widać pomarańczowego głowonoga przycupniętego między płetwami ostronosa atlantyckiego. Naukowcy przyznali, że trudno im wyjaśnić, w jaki sposób doszło do spotkania tych dwóch gatunków.

Ośmiornica jechała na grzbiecie rekina. Nagrali ją badacze

Ośmiornica jechała na grzbiecie rekina. Nagrali ją badacze

Źródło:
University of Auckland, LiveScience