Przekroczenie niebezpiecznej granicy. Alarmujący raport ONZ

shutterstock_1649569150
Scenariusze zmian klimatu
Źródło: TVN24
Świat nie zdołał zatrzymać globalnego ocieplenia na poziomie 1,5 stopnia - wynika z najnowszego raportu Programu ONZ ds. Środowiska. Eksperci twierdzą, że nawet szybkie i zauważalne ograniczenie emisji nie rozwiąże problemu.

Za kilka dni w mieście Belem w Brazylii rozpocznie się COP30 - światowy szczyt klimatyczny Organizacji Narodów Zjednoczonych. Tuż przed nim Program ONZ ds. środowiska (UNEP) opublikował doroczny raport na temat emisji gazów cieplarnianych.

Alarmujący raport ONZ

UNEP nie ma najlepszych wieści. Eksperci twierdzą, że z powodu opieszałości krajów na świecie nie udało się zmniejszyć emisji gazów cieplarnianych na tyle, aby zatrzymać globalne ocieplenie na poziomie 1,5 stopnia Celsjusza w stosunku do czasów przedprzemysłowych. Granica ta zostanie prawdopodobnie przekroczona - przynajmniej czasowo - w następnej dekadzie.

Powstrzymanie ocieplenia o 1,5 st. C było kluczowym celem paryskiego porozumienia klimatycznego z 2015 roku. Wówczas państwa zobowiązały się do zatrzymania globalnego wzrostu średniej temperatury na poziomie nie wyższym niż 2 stopnie w stosunku do czasów przedprzemysłowych i zadeklarowały, że celem powinno być ograniczenie tego wzrostu do 1,5 stopnia.

Według raportu UNEP, jeżeli aktualne zobowiązania do ograniczenia emisji zostaną dotrzymane, wzrost temperatury do końca tego stulecia wyniesie 2,3-2,5 st. C. To nieco bardziej optymistyczna prognoza niż rok temu, gdy UNEP przewidywał wzrost o 2,6-2,8 st. C. Wynika to jednak częściowo ze zmian metodologicznych (o 0,1 st. C) oraz ze zobowiązań podjętych przez USA pod koniec prezydentury Joe Bidena, które są już nieaktualne (też o 0,1 st. C).

OGLĄDAJ: Mają różne motywacje, ale wspólny cel. Kim są strażnicy klimatu?
1605_roks_aktywisci

Mają różne motywacje, ale wspólny cel. Kim są strażnicy klimatu?

Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Nie udało się powstrzymać ocieplenia o 1,5 stopnia
Nie udało się powstrzymać ocieplenia o 1,5 stopnia
Źródło: Shutterstock

Nie pomoże nawet szybkie ograniczenie emisji

2024 był najgorętszym rokiem, od kiedy prowadzone są pomiary - średnia temperatura była już wówczas o ponad 1,5 stopnia wyższa w stosunku do czasów przedprzemysłowych. Oficjalnie cel uznaje się jednak za nieosiągnięty, dopiero gdy potwierdzi to wieloletnia średnia. UNEP uważa, że przekroczenie tej wartości jest już prawie nieuniknione.

"Decydujące, szybkie ograniczenie emisji może opóźnić początek przekroczenia, ale nie zapobiegnie mu całkowicie. Dużym wyzwaniem, które przed nami stoi, jest utrzymanie tego przekroczenia na poziomie tymczasowym i minimalnym, tak aby powrót do 1,5 stopnia pozostał w zakresie możliwości" - ocenili autorzy raportu.

Aby utrzymać wzrost temperatury na poziomie 1,5 stopnia, emisje w najbliższych 10 latach musiałyby zostać zmniejszone o 55 procent w porównaniu z rokiem 2019, a aby utrzymać wzrost poniżej dwóch stopni - o 35 procent. W rzeczywistości pełna realizacja wszystkich ogłoszonych krajowych planów klimatycznych obowiązujących do 2035 roku przyniosłaby jedynie redukcję emisji o około 15 procent. Nawet to jest jednak niepewne ze względu na wycofanie się Stanów Zjednoczonych z porozumienia paryskiego.

Czytaj także: