Józef Majda z Żukowa (powiat polkowicki), który przez 35 lat był górnikiem, teraz zajmuje się pszczelarstwem. Zachęca lokalne władze do sadzenia lip, tak aby pszczoły mogły produkować jak najwięcej miodu. Jak przyznaje, każdy gatunek tych owadów wymaga cierpliwości. - Są różne rodzaje uli, ale praca jest jednakowa - dodał Majda.
Józef Majda opowiada o swojej pasji do pszczół
Na łonie natury
Barbara Szewczyk z Suchej Górnej (powiat polkowicki), która zwyciężyła w gminnym konkursie "Ogród roku" wyznaje, że ogród i zwierzęta w nim dają jej radość. W wolnych chwilach zajmuje się fotografowaniem motyli. Udało jej się uchwycić między innymi rzadki gatunek fruczaka gołąbka. - Podobny jest do kolibra, spija nektar z kwiatków. To ciekawy motyl - opowiadała.
Barbara Szewczyk o życiu poza miastem
W sadzie
Małgorzata i Jan Gonciarzowie mają sad i ogród działkowy w Polkowicach. Bardzo lubią pracę w sadzie, a pan Jan uwielbia robić przetwory z własnych owoców. Zdaniem małżeństwa działkowców, nadchodząca zima będzie ostra. - Wyczuwają to rośliny - tłumaczyła pani Małgorzata.
Działkowcy opowiadają o swoich zbiorach oraz o tym, jaka będzie zima
Autor: dd / Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvnmeteo.pl