Jakim stylem? Nieistotne. I tak pobił rekord

Jaguar amerykański, jaguar - zdjęcie ilustracyjne
Rzadkie nagranie pokazujące atak jaguara na ocelota
Źródło: Washington State University
Jaguary znane są ze zdolności do pływania, jednak pewien osobnik z Brazylii pobił niezwykły rekord - twierdzą naukowcy. Zwierzę prawdopodobnie przepłynęło dystans prawie 2,5 kilometra, czyli znacznie więcej niż inny wcześniej udokumentowany osobnik.

Naukowcy zaobserwowali jaguara amerykańskiego (łac. Panthera onca), który mógł przepłynąć rekordową odległość około 2,3 kilometra. Dokonanie ssaka zostało opisane przez grupę badaczy na łamach platformy bioRixiv z preprintami, czyli publikacjami nie poddanymi jeszcze recenzji naukowej. Autorzy twierdzą, że nowy wynik znacznie przekracza poprzednie osiągnięcie innego zwierzęcia tego gatunku. Wcześniejszy rekord wynosił "tylko" 200 metrów.

Podróż mogła się odbyć w etapach

Jaguary zamieszkują lasy deszczowe Ameryki Południowej i Północnej, gdzie jest dużo rzek, które często wylewają. Są świetnymi pływakami, zanurzają się w wodzie bez wahania. Są to jednak krótkie kąpiele, ściśle związane ze zdobywaniem pożywienia.

Naukowcy poinformowali, że samiec jaguara, po raz pierwszy sfotografowany przez fotopułapkę w maju 2020 r. w pobliżu zapory wodnej Serra da Mesa w brazylijskim stanie Goiás, przepłynął co najmniej 1,27 kilometra, aby dotrzeć do małej wyspy na sztucznym jeziorze utworzonym przez zaporę. Kamera zamontowana na wyspie uchwyciła tego samego samca cztery lata później, w sierpniu 2024 roku. Aby sprawdzić, czy jest to ten sam osobnik, naukowcy wykorzystali wzory na jego futrze.

Leandro Silveira z organizacji Jaguar Conservation Fund przekazał, że zespół badaczy posłużył się ostrożnymi szacunkami, zakładając, że zwierzę zatrzymało się na mniejszej wyspie przed kontynuowaniem podróży. W rzeczywistości mogło przepłynąć cały odcinek o długości 2,3 km za jednym razem.

Przez lata zbiorniki wodne były postrzegane jako bariera dla dużych drapieżników. Wyspy oddalone o ponad kilometr były często uważane za nieosiągalne, co sprawiało, że nie było na nich największych drapieżników. Jednak ta przeprawa pokazuje coś innego - twierdzą naukowcy.

Jaguar amerykański - zdjęcie ilustracyjne
Jaguar amerykański - zdjęcie ilustracyjne
Źródło: Shutterstock - zdjęcie ilustracyjne

Przepłynął kawał drogi. Dlaczego?

Nawet jeśli wyprawa odbyła się w dwóch etapach, byłaby to i tak rekordowa odległość, jaką pokonał jeden jaguar. To, dlaczego zdecydował się na taką przeprawę, nie jest do końca jasne. Są jednak pewne hipotezy.

Jak tłumaczył Silveira, zwierzę raczej nie poszukiwało pożywienia.

- Uważamy, że jaguar postanowił zbadać nowy obszar, prawdopodobnie w celu poszukiwania samic lub terytorium. Zwykle oczekujemy, że zwierzęta będą szukały najbardziej opłacalnych opcji przemieszczania się, wybierając węższe, mniej ryzykowne przejścia. Dlatego wynik ten był tak zaskakujący - dodał.

Fernando Tortato z organizacji Panthera zajmującej się ochroną dużych kotów, który nie był zaangażowany w opracowanie artykułu, zwrócił jednak uwagę na to, że tak długie przeprawy pływackie prawdopodobnie nie są niczym niezwykłym dla jaguarów.

- Większość populacji jaguarów żyje w dorzeczu Amazonki - przekazał. - Główne rzeki w tym regionie mają w wielu miejscach znacznie więcej niż 1,6 kilometra szerokości, a niektóre nawet ponad 10 kilometrów. Wiemy, że jaguary nie postrzegają rzeki jako bariery - uzupełnił.

Czytaj także: