Tedros Adhanom Ghebreyesus, dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), poinformował na konferencji prasowej, że trwają prace nad szczepionkami na COVID-19. Dodał, że rozumie obawy ludzi związane z epidemią. - Strach to naturalny ludzki odruch na każde zagrożenie, szczególnie na takie, którego do końca nie rozumiemy - mówił Ghebreyesus. W Polsce w środę rano potwierdzono pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem.
Jak powiedział na konferencji prasowej Ghebreyesus, do tej na całym świecie zmarło około 3,4 proc. zgłoszonych przypadków koronawirusa.
- Ten wirus to nie SARS, nie MERS i nie grypa. To unikatowy wirus o unikatowej charakterystyce. I grypa, i COVID-19 powodują problemy z oddychaniem oraz rozprzestrzeniają się w ten sam sposób - mówił Ghebreyesus. Nadmienił, że grypę od COVID-19 odróżnia to, że na pierwszą chorobę jest lekarstwo, którą jest szczepionka, a na drugą jej jeszcze nie ma.
Ghebreyesus uzupełnił, że trwają prace nad ponad 20 szczepionkami na COVID-19.
"Strach to naturalny odruch"
Ghebreyesus zaznaczył, że choroba COVID-19 rozprzestrzenia się mniej skutecznie niż grypa. Do transmisji wirusa SARS-CoV-2 nie dochodzi przez osoby niezakażone i powoduje on poważniejsze objawy niż grypa. Zaznaczył jednak, że wirusa da się opanować.
Szef WHO dodał też, że rozumie obawy ludzi związane z koronawirusem.
- Strach to naturalny ludzki odruch na każde zagrożenie, szczególnie na takie, którego do końca nie rozumiemy - mówił Ghebreyesus.
Szef WHO mówił też o niedoborach niezbędnego sprzętu medycznego, takiego jak rękawiczki, maski, okulary, osłony twarzy i fartuchy, potrzebnych personelowi medycznemu. Skarżył się na szalejące ceny tego sprzętu.
Pierwszy przypadek w Polsce
Epidemia koronawirusa SARS-CoV-2 wywołującego chorobę COVID-19, która powoduje ostrą niewydolność oddechową, rozpoczęła się pod koniec roku 2019 roku w chińskim mieście Wuhan. Od tamtej pory na całym świecie koronawirusem zakaziły się ponad 93 tysiące osób, a ponad 3,2 tysiąca osób zmarło. W środę rano w Polsce potwierdzono pierwszy przypadek koronawirusa. Pacjent leży w szpitalu w Zielonej Górze.
Uruchomiona została infolinia Narodowego Funduszu Zdrowia o postępowaniu w sytuacji podejrzenia zakażenia koronawirusem. Jest ona czynna całą dobę, we wszystkie dni tygodnia.
Autor: dd/aw / Źródło: WHO, tvnmeteo.pl