Mimo rozpoczętej we wtorek wiosny, góry nadal są niebezpieczne. W Tatrach obowiązuje trzeci stopień zagrożenia lawinowego. Taki stan nie zmieni się przynajmniej do czwartku.
W Tatrach wciąż panuje zima. Podczas gdy u podnóży gór śnieg topnieje, na wysokościach wciąż panują zimowe warunki.
Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe ogłosiło we wtorek trzeci, w pięciostopniowej skali, stopień zagrożenia lawinowego. Oznacza to, że "pokrywa śnieżna jest umiarkowanie lub słabo związana na wielu stromych stokach. Wyzwolenie lawiny jest możliwe już przy małym obciążeniu dodatkowym, przede wszystkim na stromych stokach. W niektórych przypadkach możliwe jest samorzutne schodzenie średnich, a sporadycznie także dużych lawin".
Trzeci stopień zagrożenia obowiązuje powyżej 1700 m n.p.m., poniżej tej granicy zaś obowiązuje stopień drugi.
Trudne warunki dla wędrówek
Warunki w górach określane są jako znacznie niekorzystne. TOPR-owcy przypominają, że w przypadku wyruszenia w góry należy posiadać bardzo dobrą wiedzę lawinoznawczą, czyli zdolność wyznaczania najbezpieczniejszej trasy wędrówki. Niezbędne jest również posiadanie sprzętu takiego jak raki, czekan, detektor lawinowy oraz doświadczenie w posługiwaniu się nimi.
TOPR ostrzega jednak, że stopień zagrożenia lawinowego może wzrosnąć wraz ze wzrostem temperatury powietrza.
Autor: ao/aw / Źródło: TOPR
Źródło zdjęcia głównego: Pixabay (CC-BY-SA)/michalin5