We wtorek w centrum Wielkiej Brytanii temperatura przekroczyła 30 st. C. Na niebie świeciło słońce, które wieczorem schowało się za burzowe chmury. Podczas najgorętszego dotychczas w tym roku dniu lekarze pogotowia w Londynie otrzymali 300 zgłoszeń więcej niż zazwyczaj.
Za Brytyjczykami najgorętszy jak dotąd dzień w tym roku. Najwyższą temperaturę odnotowano w Oxfordshire (33,5 st. C). Oznacza to, że było wtedy tam cieplej niż w Barcelonie. Gorąco było również w Walii (32,4 st. C) i w Szkocji (29 st. C). Ponad 30 st. C odnotowano prawie w całej południowej części Wielkiej Brytanii.
Z powodu osłabnięć w Londynie odnotowano o ponad 300 zgłoszeń pogotowia ratunkowego więcej niż zazwyczaj. Lekarze apelują, żeby pić dużo wody i unikać wychodzenia na dwór podczas największego upału.
Spadło 30 l/mkw. deszczu
Po upalnym dniu pojawiły się burze. Zagrzmiało głównie w północno-wschodniej części Wysp Brytyjskich i na zachodzie. Miejscami spadło do 30 l/mkw. wody. Brytyjscy meteorolodzy z Met Office ostrzegali przed groźnymi zjawiskami atmosferycznymi. Alarmowali przed możliwością zalań i podtopień.
Ciepłe prognozy
Według prognoz w nadchodzących dniach w Wielkiej Brytanii utrzyma się wysoka temperatura powietrza. W wielu regionach będzie powyżej 20 st. C. Meteorolodzy nadal podtrzymują ostrzeżenia przed burzami.
Daleko od rekordu
We wtorek brakowało pięciu stopni, żeby zrównać się z panującym rekordem ciepła w Wielkiej Brytanii. Najwyższa temperatura, jaką kiedykolwiek zanotowano w Anglii to 38,5 st. C. Było to w Faversham w hrabstwie Kent w sierpniu 2003 roku.
Gorące masy powietrza napłynęły do Wielkiej Brytanii z zachodniej Europy. Kilka dni temu skwar panował w Hiszpanii. Zobacz, jak ludzie radzili sobie z nieznośnie wysoką temperaturą powietrza.
Autor: AD / Źródło: bbc.com, mirror.co.uk, telegraph.co.uk