Oficerowie marynarki wspólnie z dziećmi zgromadzili się na plaży w Salina Cruz w stanie Oaxaca w Meksyku, żeby wypuścić na wolność tysiące maleńkich żółwi oliwkowych zagrożonych wyginięciem.
Żółwie wykluły się z jaj umieszczonych w inkubatorach. Przed rabusiami i żarłocznymi ptakami chroniła je meksykańska marynarka. Setki tysięcy żółwi oliwkowych wędruje co roku po plażach w Oaxaca do chłodnych wód Pacyfiku.
Jaja są, obok mięsa żółwia, wykwintną częścią diety w upalnym Meksyku. Ich sprzedaż została już zakazana.
- Zorganizowano to po to, aby zmienić wśród dzieci i miejscowej ludności sposób myślenia o żółwich jajach oraz przekonać do ochrony zagrożonych gatunków – powiedział porucznik Rosario Martinez. Dodał, że w poniedziałek zostało oswobodzonych około 4100 żółwi.
Kiedy przyszła pora wypuszczenia żółwiątek do oceanu, dzieci brały je do rąk i kładły na piasku. Dla wielu zebranych był to niesamowity widok – tysiące maleńkich żółwi pełznących niezgrabnie do wody.
- Czułem się szczęśliwy, ponieważ wypuściliśmy zagrożone zwierzęta i one były zadowolone, bo były wolne – powiedział jeden z uczniów.
Najpopularnijeszy żółw na świecie
Do końca roku zostanie wypuszczonych 12 tysięcy żółwi. Żółw oliwkowy jest najliczniejszym żółwiem na świecie i jednym z najczęściej wykorzystywanych przez ludzi.
Młode osobniki są barwy szarej lub szarobrązowej, która z wiekiem przechodzi w oliwkowo-zieloną. Można go spotkać w tropikalnych wodach Oceanu Spokojnego, Indyjskiego i na południu Atlantyku. Żółwie te odbywają długie migracje, przebywając pomiędzy sezonami godowymi ponad 4 tysiące kilometrów.
Największy przysmak - żółwie jajo
Masowe wizyty żółwic na plażach, aby złożyć jaja, powtarzają się od dwóch do siedmiu razy w czasie jednego sezonu lęgowego (trwa od stycznie do marca). Duże skupisko ma zapewnić potomstwu większe szanse na przetrwanie w czasie pierwszych chwil życia, czyli między wykluciem, a dotarciem do wody.
Od 1967 roku populacje składające jaja na wybrzeżach Oceanu Atlantyckiego zmniejszyły się o ponad 80 proc. Degradacja żółwich gniazd, polowania, rybołówstwo przyczyniły się do tego w znacznej mierze. Największym jednak problemem jest zbieranie jaj żółwi do celów konsumpcyjnych. Największy udaremniony przemyt miał miejsce w 1996 roku w Meksyku, kiedy zatrzymano ciężarówkę wiozącą 50 tysięcy jaj zebranych tylko na jednej plaży.
Żółw oliwkowy jest wpisany do Czerwonej Księgi IUCN. Uznano go za gatunek narażony na wyginięcie.
Autor: usa//ŁUD / Źródło: Reuters