Wyż znad Skandynawii, który jeszcze przez jakiś czas będzie miał wpływ na pogodę w Polsce, przyniósł ze sobą mgły, przymrozki, ale też sporo słońca. Choć te zjawiska zwiastują nadejście zimy, przez co nie każdemu dobrze się kojarzą, jednego nie można im odmówić - są niesłychanie malownicze. Szczególnie w Tatrach, o poranku.
Na zdjęciach, które postanowiliśmy wam pokazać, widać jak gęsta, mlecznobiała mgła unosi się nad ziemią, do której docierają pierwsze promienie słońca. Ponad warstwą mgły górują najwyższe szczyty, niektóre z nich pokrywa śnieg. Na trawach, suchych i rudawych, osiadł szron - znak, że nocą temperatura w Tatrach spadła poniżej zera.
Czy to nie jest piękne?
Autor: map / Źródło: PAP