Najsłynniejszy świstak świata, Phill, przepowiedział koniec zimy. W Dzień Świstaka nie zobaczył swojego cienia. Amerykanie, których dotyczy ta prognoza, są zachwyceni. Zwłaszcza po niedawnym "białym monstrum", które sparaliżowało kilka stanów.
W Stanach Zjednoczonych 2 lutego obchodzi się Dzień Świstaka (inaczej Dzień Świszcza, ang. Groundhog Day). To szczególna data, ponieważ zgodnie z przyjętą tradycją, wychodzący ze swojej norki świszcz Phil, mieszkający w miejscowości Punxsutawney (stan Pensylwania), może przewidzieć aurę dla całej Ameryki na kilka tygodni naprzód.
Futerkowi synoptycy z nor
Od pierwszej prognozy autorstwa gryzonia, która pojawiła się w 1887 roku, świszcze ujrzały swój cień w sumie aż 102 razy i tylko 17 razy go nie zobaczyły.
Jednak nie tylko pensylwański świszcz pełni rolę synoptyka, choć trzeba mu oddać, że to właśnie on jest tym najbardziej znanym i lubianym. W Atlancie (Georgia) aurę przewiduje generał Beau Lee, w Ontario (Kanada) - Wiarton Willie, a w Północnej Karolinie - sir Walter Wally. W Sun Prarie (Wisconsin) pogodę przepowiada Jimmy, w Nowym Jorku - Staten Island Chuck, zaś w Birmingham (Alabama) - Birmingham Bill. Prognozujący aurę świszcz mieszkający w Waszyngtonie, imieniem Potomac Phil, jest przyuczony do przedstawienia swoich przewidywań do godz. 7.30 miejscowego czasu.
Wiarygodne źródło dobrych nowin
Czego Amerykanie mogą się spodziewać, stało się wiadome około godz. 7.30 rano (czasu miejscowego w Pensylwanii). Opuszczając swoją norkę Phil nie zobaczył swojego cienia, co oznacza, że Stany Zjednoczone szybko rozstaną się z zimą.
W zeszłym roku wychylający się z norki gryzoń zobaczył swój cień, prognozując tym samym kontynuację zimowej pogody przez sześć tygodni.
Autor: mar,msb/jap / Źródło: Reuters TV, PAP
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
W ciągu ostatnich tygodni łącznie dziewięć osób zmarło we Włoszech na Gorączkę Zachodniego Nilu - przekazały w czwartek służby medyczne. W czasie minionych siedmiu dni liczba zakażeń wirusem wywołującym tę chorobę wzrosła z 32 do 89.
Gorączka Zachodniego Nilu. We Włoszech zmarło dziewięć osób
Dla wszystkich zmęczonych mokrym i chłodnym latem mamy dobre wieści - widać już w prognozach temperaturę powyżej 30 stopni. Kiedy tylko szósta fala monsunu europejskiego dobiegnie końca, masy powietrza polarnomorskiego ustąpią miejsca tym ciepłym - znad południowej Europy oraz północnej Afryki. Maksima temperatury, które teraz wynoszą 20-25 stopni, wskoczą w przedział od 30 do 35 stopni. Lato śródziemnomorskie nie będzie trwać długo, ale pojawia się szansa na kilka dni z prawdziwym upałem.
Kiedy wróci upał? Amerykanie mają optymistyczne prognozy dla Polski
W wyniku ekstremalnych ulew w chińskich miastach zginęły już 44 osoby. Jeden z największych zbiorników wodnych w Państwie Środka odnotował rekordowo wysoki poziom wody. Władze przyznają, że nie przygotowały się odpowiednio na tak groźną aurę.
Kolejne ofiary śmiertelne ulew. Władze przyznają się do błędu
Pewien australijski kierowca trafił na nietypową przeszkodę podczas przejeżdżania przez rzekę w Parku Narodowym Kakadu. Był nią krokodyl ukrywający się w wodzie. Wideo ze zdarzenia stało się hitem w sieci.
Krokodyl utknął pod samochodem. "Nagranie jedyne w swoim rodzaju"
- Źródło:
- ABC News, CNN
W miejscowości Święty Gaj na Żuławach Elbląskich w województwie warmińsko-mazurskim doszło do przerwania wału przeciwpowodziowego rzeki Dzierzgoń. Z szerokiej na około 10 metrów wyrwy wylewają się masy wody, które spływają na naturalny polder. Na miejscu od wielu godzin trwa akcja służb. Ekspert wyjaśnił przyczyny trudnej sytuacji.
"Sytuacja jest dramatyczna". Woda zalewa pola
Za kilka tygodni dla Teheranu może nastąpić "dzień zero", kiedy w irańskiej stolicy całkowicie zabraknie wody - twierdzą eksperci. Kraj walczy z kryzysem. - Jeśli nie podejmiemy pilnych decyzji dzisiaj, w przyszłości znajdziemy się w sytuacji nie do rozwiązania - ostrzegł prezydent Iranu. Woda przyjeżdża do stolicy cysternami, a władze obniżyły jej ciśnienie niemal o połowę.
Niedaleko Wysp Kurylskich wystąpiło silne trzęsienie ziemi o magnitudzie 6,6 - podał niemiecki ośrodek geologiczny GFZ. Wstrząs odnotowano niedaleko Kamczatki, gdzie w środę doszło do jednego z najsilniejszych trzęsień ziemi w historii pomiarów.
Trzęsienie ziemi w pobliżu Wysp Kurylskich
Ponad milion osób we Włoszech żyje na terenach narażonych na wysokie i bardzo wysokie ryzyko wystąpienia osuwisk ziemi - oświadczył Włoski Instytut Ochrony Środowiska i Badań. W obliczu wzrastającego zagrożenia, powodowanego głównie przez zmiany klimatu, naukowcy przedstawili nowe narzędzie, które ma wspomóc bezpieczeństwo mieszkańców.
Ponad milion Włochów w niebezpieczeństwie. Pomóc ma AI
W nocy z wtorku na środę z wielką siłą zadrżała ziemia. Potężne trzęsienie o magnitudzie 8,8 u wybrzeży półwyspu Kamczatka na Dalekim Wschodzie Rosji zostało zakwalifikowane jako jedno z największych wydarzeń sejsmicznych.
W mediach pojawiły się nagrania i zdjęcia przedstawiające wieloryby wyrzucone na brzeg w Japonii. Do zdarzenia miało dojść mniej więcej w tym samym czasie, gdy na Pacyfiku nastąpiło potężne trzęsienie ziemi i wywołane nim tsunami. Eksperci zaznaczają jednak, że oba zdarzenia nie są ze sobą powiązane.
Wieloryby wyrzucone na brzeg przez tsunami? Ekspert wyjaśnia nagranie
Trwa walka z pożarami, które szaleją w północnej Portugalii. W pobliżu miasta Arouca strażacy próbowali opanować ogień podchodzący niebezpiecznie blisko domów. Trudna sytuacja panuje także w parku narodowym Peneda-Geres, gdzie pali się od soboty.
Ogień otoczył wioskę. Pożar jak "cios w serce"
Trzęsienie ziemi o magnitudzie 8,8 - szóste największe w historii pomiarów i najsilniejsze na świecie od 14 lat - wystąpiło u wschodnich wybrzeży Kamczatki na Dalekim Wschodzie Rosji. Fale tsunami dotarły też między innymi do Japonii, Hawajów oraz do Zachodniego Wybrzeża USA. Do tej pory nie odnotowano jednak poważnych szkód, a w wielu regionach obniżono już poziom ostrzeżenia. Najbardziej zagrożonym regionem jest obecnie Ameryka Południowa.
Jedno z największych trzęsień ziemi w historii. Gdzie odwołano alarm, a gdzie nadal czekają na tsunami
Bardzo silne trzęsienie ziemi zarejestrowano we wtorek w rejonie Kamczatki. W wielu krajach wydano ostrzeżenia przed tsunami. Jak mówił na antenie TVN24 Tomasz Wasilewski, prezenter tvnmeteo.pl, fala tsunami może przemieszczać się nawet z prędkością odrzutowca - 800 kilometrów na godzinę.
"Fala tsunami może przemieszczać się z prędkością odrzutowca"
W wyniku silnego trzęsienia ziemi, które odnotowano u wschodnich wybrzeży Kamczatki, powstała fala tsunami. Dotarła ona między innymi do Hawajów. Na Kontakt24 napisały Polki przebywające na wyspach Oʻahu i Maui.