Spadnie ciśnienie, ale nie temperatura. Będzie nawet jedenaście stopni Celsjusza

Wprawdzie wschodni wyż, zad Rosji, ma się dobrze, ciśnienie w jego centrum przekracza 1040 hPa, to jednak silny mróz z nim związany pozostaję głęboko w Rosji, a sięga jedynie po wschodnią Ukrainę, gdzie temperatura spada poniżej -20 st.

Wyż ma swój słaby punkt i jedyny jego wpływ na pogodę w Polsce sprowadza się do rozpogodzeń i spadku temperatury na wschodzie kraju poniżej 0st. Potężne deszczowe i wietrzne niże atlantyckie mają się dobrze i decydują o pogodzie w zachodniej, północnej i środkowej części Europy.

W nadchodzących dniach ciśnienie w Polsce nieco spadnie. Kraj pozostanie pomiędzy wyżem rosyjskim i niżami znad Atlantyku. Dominować będzie cyrkulacja południowa i południowo-zachodnia.

Tym samym temperatura maksymalna, ta w najcieplejszym momencie dnia, konsekwentnie będzie wzrastać, od -2 st. na Podlasiu i 6 st. na Śląsku dnia 3 lutego do 3 st. na Podlasiu i 11 st. na południu kraju około 11 lutego. W miejscowościach podgórskich w związku z wpływem wiatru fenowego, wartości temperatury mogą być wyższe. Najwyższa temperatura odnotowana w lutym to prawie 21 st. w Tarnowie w roku 1990.

Nocami na wschodzie kraju temperatura będzie spadać poniżej 0 st. Około 4 i 5 lutego na Suwalszczyźnie możliwy mróz do -15 st., ale w kolejnych dnia spadki będą mniejsze, do -6 st., -2 st.

Do czwartku 6 lutego sporo słońca w Polsce, później pogoda w kratkę z deszczem i deszczem ze śniegiem. Pogorszą się pewnie warunki narciarskie w miejscowościach górskich niżej położonych i w dolnych częściach stoków. Wysoko w górach śnieg się utrzyma, chociaż pokrywie śnieżnej może nieco zaszkodzić halny, ale i świeżego śniegu dopadać może do 30cm.

Do 18 lutego temperatura maksymalna w Polsce dodatnia i pogoda przypominająca przedwiośnie, nie zimę.

Autor: Arleta Unton-Pyziołek / Źródło: TVN Meteo