We wtorek po południu pogotowie przeciwpowodziowe ogłosił prezydent położonych w województwie lubelskim Puław. Nadal obowiązuje ostrzeżenie hydrologiczne trzeciego stopnia dla województwa mazowieckiego. Wysoki poziom wody utrzymuje się też w czterech województwach południowo-wschodnich.
Poziom Wisły w Puławach podniósł się do stanu ostrzegawczego. O godzinie 14.00 wyniósł 448 cm.
- Poziom wody będzie jeszcze rósł, ale niewiele przekroczy stan ostrzegawczy. Wisłą płynie fala spowodowana głównie dużymi opadami na Podkarpaciu, według prognoz przepłynie do czwartku lub piątku, woda nie sięgnie stanów alarmowych - powiedział PAP dyrektor wojewódzkiego centrum zarządzania kryzysowego Włodzimierz Stańczyk.
W Annopolu, na granicy Lubelszczyzny, Wisła płynęła we wtorek 30 cm poniżej stanu ostrzegawczego. W ciągu minionej doby poziom wody podniósł się tam jednak o 6 cm. Stany ostrzegawcze przekraczają na Lubelszczyźnie także Wieprz w Krasnymstawie i Bug w Dorohusku. Stany alarmowe - Krzna w Malowej Górze i Tyśmienica w Tchórzewie. -Jest to spowodowane lokalnymi opadami. Nie ma tam zagrożenia dla ludzi - uspokaja Stańczyk.
Podkarpacie boi się powodzi Także w woj. podkarpackim stany ostrzegawcze we wtorek rano były przekroczone na Wisłoku w Tryńczy k. Przeworska, na Sanie w Nisku oraz na dopływach Sanu - Trzebośnicy w Sarzynie k. Leżajska i Tanwi w Harasiukach k. Niska.
Pogotowie przeciwpowodziowe obowiązuje w Krośnie, powiecie stalowowolskim oraz w gminach Czudec, Frysztak, Niebylec, Strzyżów i Wiśniowa w pow. strzyżowskim, a także w gminach Białobrzegi, Czarna, Łańcut i Żołynia w pow. łańcuckim. Według podkarpackiej straży pożarnej, ostatniej doby strażacy interweniowali 111 razy. 420 strażaków m.in. udrażniało przepusty, pompowało wodę z zalanych posesji, piwnic i studni. Najwięcej interwencji zanotowano w pow. tarnobrzeskim, stalowowolskim, niżańskim.
Na Mazowszu zagrożone Płock i Sochaczew
- Stany alarmowe są przekroczone m.in. na Krznie i na Liwcu, co skutkuje podnoszeniem się wód Bugu i Narwi - mówi synoptyk TVN Meteo, Wojciech Raczyński.
Od poniedziałkowego popołudnia na terenie województwa obowiązuje pogotowie przeciwpowodziowe dla powiatów płockiego i sochaczewskiego. Wprowadził je wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski. Mieszkancy tych regionów mogą jednak być spokojni, sytuacja jest pod kontrolą, a do powodzi nie dojdzie.
Woda wysoka, będzie opadać
Nie tylko lubelskie, podkarpackie i mazowieckie są zagrożone. Do wtorku, do godziny 18:30, Instytut Metorologii i Gospodarki Wodnej podtrzymuje ostrzeżenie hydrologiczne drugiego stopnia dla województw małpolskiego, świętokrzyskiego i śląskiego.
Winny niż znad Rosji
- Wtorkowe opady deszczu będą przelotne i lekkie, od 5 do 15 mm - mówi synoptyk TVN Meteo. Mocniej popada jedynie w miejscach wystąpienia burz, czyli na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie. Tam też należy spodziewać się silnego wiatru w granicach 70-90 km/h. Niekorzystna aura w tych regionach związana jest z wciąz zalegającym tam niżem znad Rosji. Pozostała część kraju znajduje się pod wpływem wyżu znad Bałtyku, przynoszącego słońce i ocieplenie.
Autor: mm/ms / Źródło: IMGW, tvnmeteo.pl