Przebycie COVID-19 potrafi spowodować znaczny spadek kondycji fizycznej. Jakie są idealne ćwiczenia dla ozdrowieńców? Spacerowanie, marsz w miejscu przed telewizorem, jazda na rowerze oraz chodzenie po schodach - wyliczał Michał Szałecki, fizjoterapeuta pracujący z ozdrowieńcami w szpitalu pulmonologicznym w Olsztynie.
- Wiele osób po przebytym zakażeniu COVID-19, przychodząc do nas do szpitala, nie jest w stanie przez sześć minut chodzić po korytarzu, po płaskiej równej powierzchni. Ludzie dotąd sprawni fizycznie notują tak wielki spadek formy, że tak pozornie prosta czynność jak chodzenie sprawia im kłopoty - powiedział Michał Szałecki, fizjoterapeuta ze szpitala pulmonologicznego w Olsztynie. Dodał, że niektórych zakażenie koronawirusem osłabia tak bardzo, że nawet gdy przechodzą je łagodnie, nie są w stanie samodzielnie wstać z łóżka.
- Takie osoby zdecydowanie wymagają pomocy w powrocie do formy - powiedział fizjoterapeuta. Szałecki, który z sukcesem rehabilituje osoby po przebytym zakażeniu koronawirusem, uważa, że wiele osób notujących spadek formy po przebytym zakażeniu może z powodzeniem samodzielnie rehabilitować się w domu. - Zacząć należy od tego, że rehabilitację podejmujemy po zakażeniu, nie w trakcie. Gdy chorujemy, należy odpoczywać tak wiele, jak jest to możliwe - dodał.
Spacery dla ozdrowieńców
Idealnymi ćwiczeniami dla osób osłabionych po zakażeniu jest spacerowanie. - Jeśli ktoś ma siły i możliwości, może spacerować przy domu, czy po parku. Jeśli jednak sił jest zbyt mało, można chodzić po mieszkaniu, a nawet maszerować w miejscu, choćby i przed telewizorem - powiedział fizjoterapeuta. Dodał, że osoby po przebytym zakażeniu bardzo często radzą sobie nieźle, chodząc po płaskich powierzchniach. Jeśli jednak natrafią na schody, czy muszą podejść pod górkę, dostają zadyszki, brakuje im tchu.
- Dlatego lepiej zaczynać poprawę formy od chodzenia po płaskim, stopniowo wydłużać dystans, zwiększać tempo i dopiero gdy forma ciut wzrośnie, porywać się na górkę czy schody - powiedział Szałecki. Ozdrowieńcy, którzy mają domowe bieżnie, powinni na nich ustawić takie tempo, które nie będzie ich zbytnio męczyło. W żadnym razie nie powinni zaczynać ćwiczeń od tempa sprzed choroby. - Do formy należy wracać stopniowo - podkreślił fizjoterapeuta.
Schody to prawdziwe wyzwanie
Osoby, które mają kłopoty ze staniem, nie są w stanie maszerować, mogą zaczynać powrót do formy od jazdy na rowerze. - Osoby leżące można rehabilitować na tak zwanych rowerach półleżących. Można wykorzystać do tego także rowery spiningowe i zwykłe domowe rowery - podkreślił Szałecki, dodając, że także w przypadku rowerów, tak jak i przy chodzeniu, należy stopniowo wydłużać czas treningu i jego intensywność.
Dla osób, które czują spadek formy, ale czują się na siłach, Szałecki poleca chodzenie po schodach.
- Bardzo wiele osób mówi, że schody po przebytym COVID-19 to prawdziwe wyzwanie. Warto je podejmować: najpierw wejść na półpiętro, potem na piętro i tak z każdym dniem wyżej i wyżej. Wiele osób po kilku dniach takiego treningu obserwuje poprawę wydolności oddechowej - przyznał Szałecki.
Szpital pulmonologiczny w Olsztynie opracował własny program kompleksowej interdyscyplinarnej opieki szpitalnej i ambulatoryjnej dla pacjentów, którzy przeszli zakażenie COVID-19. W ramach tej opieki osoby, które czują osłabienie fizyczne i mają kłopoty z oddychaniem, przechodzą szereg badań i w trybie ambulatoryjnym lub szpitalnym przez 21 dni poddawani są rehabilitacji.
Autor: anw/dd / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock