88 osób będzie mogło znaleźć się 11 km bliżej wyjątkowo jasnej komety C/2011 L4 Pan-STARRS niż pozostałe 7 mld Ziemian. Wszystko za sprawą niemieckiego biura podróży, które organizuje przelot na tej wysokości wynajętym samolotem, by zapewnić idealne warunki do obserwacji tego kosmicznego spektaklu.
Lot zaplanowano na 16 marca. Wówczas kometa C/2011 L4 Pan-STARRS będzie najlepiej widoczna na półkuli północnej, chociaż mieszkańcy tej części świata zobaczą ją na niebie już w czwartek.
Na półkuli południowej gołym okiem doskonale było ją widać na początku miesiąca. Przelatuje 160 mln km od Ziemi.
88 szczęściarzy
Samolotem, który wyniesie miłośników astronomii w kosmos będzie boeing 737-700. Zabierze tylko 88 pasażerów mimo, że miejsc ma 144. Wszystko po to, aby każdy, kto kupi bilet, miał szansę siedzieć blisko okna i mógł jak najlepiej obserwować zjawisko.
Lot 11 tys. km nad Ziemią
Samolot wzniesie się na wysokość 11 tys. m. - Jest to wysokość powyżej chmur. Powietrze jest tam rzadsze, bardziej przejrzyste i czyste. To umożliwi lepszą obserwację komety - mówi Karsten von dem Hagen z firmy Air Berlin, która na zlecenie biura podróży z Bonn organizuje lot.
Na pokładzie maszyny będzie też astronom, który objaśni historię i trajektorię lotu komety C/2011 L4 Pan-STARRS.
Bilety na astronomiczny lot sprzedawane są w cenie od 359 do 509 euro.
Kometę zobaczymy z Ziemi
Kto chciałby obejrzeć przelot komety, a nie stać go na lot niemiecką maszyną, nie powinien się martwić. Jeśli pogoda będzie dobra, a powietrze czyste, kometę będzie można obserwować z Ziemi, twierdzą eksperci z NASA.
Powinna ciągnąć za sobą spektakularny ogon gazu i pyłu kosmicznego, ale show może być mniej olśniewające, jeśli kometa rozpadnie się pod wpływem ciepła, a grawitacja ściągnie ją w kierunku Słońca.
Najjaśniejsza w historii w listopadzie
Kometa Pan-Starrs została odkryta przez obserwatorium na Hawajach w 2011 r. To pierwsza z dwóch komet, która minie Ziemię w tym roku. Druga to ISON, która ma być najjaśniejszą kometą, jaką do tej pory widzieliśmy z Ziemi. Swoją jasnością może nawet przyćmić Księżyc. Po naszym niebie przeleci w listopadzie.
Ostatnie dwie bardzo jasne komety, które przelatywały blisko nas to Hale-Bopp z 1997 r i 17P/Holmes z 2007 r.
Autor: mm/rs / Źródło: Reuters