Ruszył sezon na cyklony tropikalne. Zadebiutowała Aletta
We wtorek oficjalnie rozpoczął się tegoroczny sezon cyklonów tropikalnych na wschodnim Pacyfiku. Wtedy to tropikalna depresja, która narodziła się nad oceanem w poniedziałek, przybrała na sile i stała się cyklonem. Otrzymała imię Aletta.
"Pierwszy tegoroczny cyklon na wschodnim Pacyfiku uformował się około 1045 km na południowy wschód od Meksyku" - informuje National Hurricane Center w Miami. "Przeistoczyła się w niego tropikalna depresja, która narodziła się w poniedziałek" - dodają badacze NHC.
Nie jest groźna
Aletta, bo tak nazwano ten głęboki niż, najbliżej ma do meksykańskiego miasta Manzanillo - wyjątkowo ruchliwego portu na zachodnim wybrzeżu. NHC zapewnia jednak, że cyklon nie stwarza zagrożenia dla okolicy, ponieważ się od niej sukcesywnie oddala.
Sezon do końca listopada
Cyklony tropikalne to przemieszczające się nad oceanami najintensywniejsze energetycznie zjawiska, jakie występują w atmosferze. Wiążą się z układem niskiego ciśnienia, w którym nie występują fronty atmosferyczne. Rozwijają się nad ciepłymi wodami, a sezon na nie trwa zazwyczaj od połowy maja do końca listopada.
Te głębokie niże mogą powodować katastrofalne zniszczenia. Zdarza się, że towarzyszący im wiatr osiąga prędkość nawet 300 km/h, a wysokość dobowych opadów wynosi 1800 litrów na metr kwadratowy.
Autor: map/rs / Źródło: accuweather.com, Reuters TV
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Ponad 700 strażaków walczy z pożarem Greer Fire, jaki płonie na północnym wschodzie Arizony. Do tej pory ogień strawił już ponad osiem tysięcy hektarów terenu. W regionie obowiązują lokalne stany wyjątkowe. Służby ewakuują mieszkańców najbardziej zagrożonych terenów.
Tysiące hektarów w ogniu. Ogłoszono stan wyjątkowy
Rozległe zalania, zniszczone budynki oraz ewakuacja pasażerów pociągu TGV - to skutki burzy, która w poniedziałek nawiedziła miasto Tonneins na południu Francji. Ogółem lokalne służby przeprowadziły ponad 100 interwencji. Niebezpieczna aura ma utrzymać się nad regionem także dzisiaj.
Pociąg stanął po ulewie. Ewakuowano ponad 500 pasażerów
Mikroplastik może zakłócać działanie układu odpornościowego. Jak ustalili badacze z Uniwersytetu w Pittsburghu, malutkie cząstki tworzyw sztucznych, które trafią do układu oddechowego, osłabiają działanie obecnych w płucach makrofagów - komórek pochłaniających patogeny. Zaburzenia w ich pracy wpływają nie tylko na płuca.
Wdychamy je codziennie. Mogą być szkodliwe dla całego organizmu
W hrabstwie Laurel w stanie Kentucky trwa sprzątanie po przejściu tornada. Żywioł wyrządził spore zniszczenia na lotnisku, które jest kluczowe dla usług transportu medycznego. Jak donoszą amerykańskie media, silny wiatr podnosił śmigłowce i rzucał nimi jak zabawkami.
Tornado zdewastowało lotnisko. Nagrania
Ulewne opady deszczu doprowadziły do powstania gwałtownych powodzi w mieście Bengaluru w Indiach. Ludzi ewakuowano z zalanych domów za pomocą pontonów. - Woda wdarła się do ponad stu domów - powiedział Neelufar Ahmad, jeden z mieszkańców.
Zalane domy i ulice. Ludzi ewakuowano za pomocą pontonów
Co najmniej sześć osób zginęło na skutek ulew, które nawiedziły południowe Chiny. W prowincji Guangdong osuwisko uszkodziło trzypiętrowy blok mieszkalny - życia trzech mieszkańców nie udało się uratować. Trwają poszukiwania jednej osoby.
Masy błota osunęły się na budynek. Tragiczny bilans ulew
Rzeka Kuiseb pojawiła się na pustyni Namib. Ciek ten rozdziela dwa różne ekosystemy - "morze piasków" na południu i kamieniste bezdroża północy. Co ciekawe, rzeka zazwyczaj pojawia się tylko na kilka miesięcy w roku, a czasami nie widać jej wcale.
Rozdziela dwa różne światy, ale znika po kilku miesiącach
Choroby przenoszone przez komary egipskie mogą stać się endemiczne dla Europy. Według badań niemieckich i szwedzkich naukowców, do 2060 roku na Starym Kontynencie będzie dochodziło do regularnych wybuchów epidemii dengi i czikunguni. Liczba przypadków może wzrosnąć nawet pięciokrotnie.
Choroby tropikalne coraz częstsze na południu Europy. Jeden winowajca
Co najmniej jedna osoba nie żyje, a dwie są poszukiwane w wyniku powodzi, jaka nawiedziła region Buenos Aires w Argentynie. Kataklizm wywołały ekstremalne opady deszczu. Lokalne media podały, że swoje domy musiało opuścić ponad 7500 osób.
Osuwisko zeszło niedaleko miejscowości Blatten w Szwajcarii. Około 100 osób, w tym turyści, musiało zostać ewakuowanych z uwagi na niebezpieczeństwo, jakie stwarzają spadające skały. W rejonie zamknięto także szlaki turystyczne i ograniczono ruch samochodowy.
Masy skał mogą spaść na wioskę. Ewakuacje, zamknięte drogi
Co najmniej 28 osób zginęło w wyniku fali burz i tornad, jaka przetoczyła się przez środkowe i wschodnie stany USA w miniony weekend. Mieszkańcy wielu miejscowości starają się odnaleźć się w nowej rzeczywistości, gdzie tysiące domów zostało zmiecionych z powierzchni ziemi. Tylko w Saint Louis w stanie Missouri straty materialne szacowane są na około miliard dolarów.
Miliardowe straty po burzach. "Praca naszego życia została zniszczona"
Jak wykazał zespół europejskich naukowców, zanieczyszczenie powietrza, gęsta zabudowa oraz ograniczenie terenów zielonych w miastach zwiększają ryzyko astmy zarówno u dzieci, jak i dorosłych, nawet o ponad 10 procent.
Choroby odkleszczowe mogą u części pacjentów wiązać się z nietypowymi objawami - ostrzegła WHO. Pokazuje to historia 43-letniej Belgijki, która zauważyła u siebie nagłe wyczerpanie. Ustalenie, że cierpi na boreliozę, wymagało konsultacji z różnymi lekarzami. Na jej skórze nie pojawił się rumień wędrujący, nie zauważyła nawet samego ugryzienia.
Ukąsił ją kleszcz. Nagle stała się "cieniem dawnej siebie"
Ostatnie dni przyniosły w Polsce wyczekane opady deszczu. Jest to szczególnie istotne w tym roku, gdy rośliny zostały osłabione przez suszę i przeplatankę dużego ciepła i zimna. Jak opowiadał na antenie TVN24 meteorolog Michał Brennek, przez zmiany klimatyczne w przyszłości może czekać nas więcej takich kontrastów.
"Nowy klimat to jest właśnie klimat kontrastów"
Bociany wybudowały gigantyczne gniazdo. Znajduje się ono na budynku gospodarczym w północnej Hiszpanii, który przechylił się pod jego ciężarem. Jak podały lokalne media, konstrukcja ma około dwóch metrów wysokości i może ważyć nawet tonę.