Rok temu sierpień był upalny, w tym roku póki co jest chłodny. W Polsce każdego roku mamy szeroki wachlarz zjawisk pogodowych, które występują w różnych terminach. Dlaczego tak się dzieje wyjaśnia fizyk atmosfery.
W 2015 roku pierwsza połowa sierpnia była wyjątkowo gorąca. Od początku miesiąca temperatura w kraju przekraczała 30 st. C. Porównując 12 sierpnia 2015 i 2016 roku widać dużą różnicę, nawet 15 stopni. Rok temu tego dnia jedynie na północnym zachodzie temperatura nie dobiła do 30 st. C. Na Dolnym Śląsku odnotowano 36 st. C.
- Falę upałów zawdzięczaliśmy ogromnemu wyżowi, który znajdował się we wschodniej Europie. Sprowadzał nad kraj gorące powietrze znad Rosji. Dodatkowym źródłem ciepła stało się powietrze zwrotnikowe z południa Europy - przypomniał synoptyk TVN Meteo Artur Chrzanowski.
Tymczasem wczoraj, temperatura maksymalna wyniosła 21 st. C. W północnej Polsce odnotowano jedynie 18 st. C. Sytuacja ta daje naoczny przykład, że sierpień sierpniowi nierówny. Każdego roku pogoda jest inna na różnych obszarach.
Na skrajnie różną pogodę w Polsce w połowie sierpnia zwrócił uwagę również Tomasz Wasilewski, prezenter TVN Meteo:
SZOK! Równo rok temu w Polsce było 36°C! Dziś 18°C #pogoda #porównanie #lato pic.twitter.com/swmBetZ7co— Tomasz Wasilewski (@WasilewskiTomek) 12 sierpnia 2016
- Jesteśmy "zepsuci" tym gorącym latem w Polsce w 2015 roku, ale trzeba sobie zdać sprawę z tego, że w Polsce mamy bardzo duży wachlarz zjawisk pogodowych - stwierdziła dr Joanna Remiszewska Michalak, fizyk atmosfery. Średnia temperatura dla sierpnia dla naszego kraju wynosi około 17-19 st. C. Z tego względu te 20 st. C nie jest niczym dziwnym. Początek lipca był chłodny ale ogólnie miesiąc ten wypadł jako typowy. Tak samo sierpień przewiduje się, że będzie w granicach normy - dodała.
Wpływ globalnego ocieplenia
Chociaż sierpień póki co jest chłodny, na świecie globalna temperatura ciągle rośnie i napędza globalne ocieplenie.
- Średnia globalna temperatura powietrza ciągle rośnie. Mimo że w Polsce lato jest chłodniejsze to gdzie indziej na świecie panuje niemiłosierny skwar - stwierdziła Remiszewska Michalak. - Zaczynamy bać się każdej burzy. To jest wynikiem zmian klimatu. Ekstremalne zjawiska będą nam towarzyszyć coraz częściej - dodała.
W Polsce skutkiem globalnego ocieplenia są burze a w południowej Europie pożary.
- Polska jest w takim miejscu geograficznym, gdzie ścierają się różne masy powietrza i wszystko się może zdarzyć. Na przykład Włochy są położone bardziej na południe Europy i tam docierają przeważnie zwrotnikowe masy powietrza, dlatego często jest tam cieplej niż w Polsce - stwierdziła Joanna Remiszewska Michalak.
Zobacz całą rozmowę ze specjalistą:
Autor: AD / Źródło: TVN Meteo, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN Meteo/Shutterstock