Porywisty wiatr zniszczył dźwig na Manhattanie. Zdjęcia w Kontakcie 24 zamieścił Reporter 24, Robert. Nowy Jork w nocy z poniedziałku na wtorek (polskiego czasu) przyjął na siebie uderzenie huraganu.
"Przed chwilą złamała się końcówka dźwigu przed naszym hotelem. Wyjście z hotelu jest zamknięte. Wieje naprawdę mocno. Wszędzie dużo policji" - relacjonował z Nowego Jorku Reporter 24 Robert.
Huragan w Nowym Jorku
Jak podają lokalne media, do zdarzenia doszło około godziny 19.30 czasu polskiego. Przewróciła się część dźwigu stojącego koło budynku na West 57th Street w pobliżu Carnegie Hall.
Nie ma informacji o tym, by ktokolwiek ucierpiał. Prace w budynku zawieszono już wcześniej ze względu na nadchodzący huragan. Nowojorskie władze wydały nakaz opuszczenia okolicznych budynków.
Nowy Jork jest jednym z tych miast wschodniego wybrzeża USA, które przyjęły na siebie uderzenie huraganu Sandy. W samym mieście zginęły dwie osoby, ale bilans w całych Stanach Zjednoczonych przekroczył już kilkanaście ofiar. Bez prądu jest ponad 5,5 mln osób. DOWIEDZ SIĘ WIECEJ
Autor: adsz/ŁUD/rs / Źródło: Kontakt 24, Reuters