Kolejne dni przyniosą sporo zawirowań w pogodzie. Spodziewamy się deszczu, ale też burz z porywistym wiatrem. Będzie chłodno jak na ostatnią dekadę maja - miejscami termometry pokażą tylko 14 stopni Celsjusza.
Polska w ciągu najbliższej doby pozostanie pod wpływem układu wyżowego Rolf, rozciągającego się od północnej Skandynawii po Bałkany. Jedynie nad wschodnie krańce Polski wciśnie się słabo aktywny front atmosferyczny związany z niżem nad Rosji. Z północy nadal napływać będzie zimne powietrze polarne, jednak od zachodu zacznie je wypierać cieplejsza masa powietrza napływająca znad gorącej Europy południowo-zachodniej.
Pogoda na pięć dni
Co przyniesie piątek? Zachmurzenie małe i umiarkowane, a miejscami przejściowo duże. Na północnym wschodzie kraju możliwe są słabe opady deszczu do 1-3 litrów wody na metr kwadratowy. Na termometrach zobaczymy od 14 stopni Celsjusza na Podlasiu i Suwalszczyźnie, przez 17 st. C w centrum kraju, do 21 st. C na Ziemi Lubuskiej. Powieje północny, tylko na zachodzie południowo-wschodni, słaby i umiarkowany wiatr.
Od soboty Polska znajdzie się pod wpływem łagodnych, ale chłodnych mas powietrza znad Oceanu Atlantyckiego. Ściągać je ma nad naszą część kontynentu wir niżowy Gudrun. To zimny twór, który tłoczyć ma polarne morskie masy powietrza znad chłodnego Atlantyku, zamiast ciepłych mas z południa, bardziej typowych dla ostatniej dekady maja. Dopiero we wtorek zimny wir ustępować ma miejsca pogodnemu Wyżowi Azorskiemu, wciskającemu się nad Europę. Przyniesie w przyszłym tygodniu słoneczną i ciepłą pogodę.
Możliwe burze
Sobota zapowiada się pochmurno z opadami deszczu do 5-20 l/mkw., przemieszczającymi się od zachodu w głąb kraju. Jedynie na wschodzie będzie pogodnie i bez opadów. Na termometrach zobaczymy od 14 st. C na Wybrzeżu Gdańskim i Kujawach, przez 17 st. C w centrum kraju, po 20 st. C na Podkarpaciu. Wiatr będzie południowy, skręcający na zachodni, słaby i umiarkowany. Na zachodzie i Pomorzu stanie się dość silny.
A co w kolejnych dniach?
W niedzielę spodziewamy się umiarkowanego i dużego kłębiastego zachmurzenia. Spodziewamy się opadów deszczu do 1-10 l/mkw., a na wschodzie i w centrum kraju burz z opadami do 20 l/mkw. Termometry pokażą maksymalnie od 15 st. C na Warmii i Suwalszczyźnie, przez 16 st. C w centrum kraju, do 18 st. C w Małopolsce. Powieje północno-zachodni i zachodni, umiarkowany, a okresami dość silny wiatr. W porywach osiągnie do 60 kilometrów na godzinę, a w burzach nawet do 80 km/h.
Nowy tydzień rozpoczniemy umiarkowanym i dużym zachmurzeniem oraz przelotnym deszczem do 5 l/mkw. Na wschodzie i w centrum kraju spodziewane są burze z opadami do 20 l/mkw. Na termometrach zobaczymy od 14 st. C na Podkarpaciu, przez 15 st. C w centrum kraju, po 16 st. C na Pomorzu Zachodnim. Wiatr będzie północno-zachodni i zachodni, słaby i umiarkowany. Okresami będzie dość silny, w burzy rozpędzi się do 80 km/h.
Maksymalnie 20 stopni
We wtorek zachmurzenie będzie małe i umiarkowane, okresami duże. Synoptycy prognozują przelotne opady deszczu do 10 l/mkw., na południu burze z opadami do 20 l/mkw. Tylko na Pomorzu nie powinno padać. Termometry pokażą maksymalnie od 17 st. C na Podkarpaciu, przez 19 st. C w centrum, po 20 st. C na Pomorzu Zachodnim. Powieje północno-zachodni, słaby i umiarkowany wiatr, w burzach silny - do 80 km/h.
Autor: dd/aw / Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/ventusky.com