Pogoda na 16 dni: będzie zamach na zimę
Nowy tydzień zacznie się solidnym mrozem, ale później czeka nas duży skok temperatury.
Za mroźną pogodę odpowiedzialne jest zimne powietrze z północy oraz nocne rozpogodzenia, w czasie których temperatura szybko spada. Sprzyja temu wyż, który w poniedziałek usadowi się nad Polską. Prognozy przewidują, że utrzyma się on do środy, a następnie odsunie się i osłabnie, co z kolei spowoduje zmianę pogody. Będzie ona polegać przede wszystkim na ociepleniu dzięki masie powietrza, która teraz dociera do Europy Zachodniej, a w następnych dniach przemieści się bardziej w głąb kontynentu. To właśnie ona zepchnie zimno na wschód od Polski.
Początek tygodnia będzie zimny - na wschodzie kraju w ciągu dnia ma być -5, -6 stopni (nocami minus kilkanaście), a na zachodzie około 0. Następnie, od połowy tygodnia, zrobi się cieplej, z tym że ocieplenie najbardziej będzie odczuwalne na zachodzie Polski i tam może być nawet 7 stopni. Jeszcze wyższej temperatury - do 9 stopni powyżej zera, możemy spodziewać się tuż przed końcem stycznia. Po tym dużym ociepleniu, ponownie chłodniej zrobi się na początku lutego. W pierwszych dniach następnego miesiąca lekki mróz będzie we wschodniej połowie kraju, a dodatnia temperatura na zachodzie.
Następna prognoza 16-dniowa w najbliższą niedzielę.
Autor: Tomasz Wasilewski / Źródło: TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: TVN Meteo
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
W sobotę nad Polskę zacznie napływać chłodne, arktyczne powietrze. Przyniesie ono zdecydowane ochłodzenie, a wraz z nim deszcz, burze, a nawet grad. W drugiej połowie przyszłego tygodnia czeka nas wyraźne ocieplenie, a nawet możliwy powrót upałów.
W weekend zrobi się chłodno i burzowo
W najbliższy weekend w najwyższych partiach Tatr niewykluczone są opady deszczu ze śniegiem, a nawet śniegu - przekazał IMGW. Nadchodzące dni przyniosą wyraźne ochłodzenie i dynamiczną pogodę. Wszystko za sprawą niżu Severin.
IMGW: w weekend wysoko w górach możliwy deszcz ze śniegiem
Ponad 770 ofiar, tysiące ewakuowanych i całe wsie zmiecione z powierzchni ziemi - Pakistan mierzy się z jedną z najbardziej tragicznych serii powodzi w ostatnich latach. Wśród poszkodowanych jest Noor Muhammad, który na dwa dni przed własnym ślubem stracił 24 członków rodziny, gdy powódź błyskawiczna zniszczyła jego dom w dystrykcie Buner na północny kraju.
24 pogrzeby zamiast wesela. "Co mam powiedzieć?"
Plaże w Guardamar del Segura, na południowo-wschodnim wybrzeżu Hiszpanii, zostały tymczasowo zamknięte po tym, jak w wodach przybrzeżnych zauważono dwa jadowite morskie ślimaki, znane też jako niebieskie smoki. Mimo niewielkich rozmiarów mogą być niebezpieczne - kontakt z nimi może grozić bolesnymi poparzeniami skóry.
Niebieskie smoki przy popularnych plażach. Zakazano kąpieli
Niedźwiedź włamał się do lodziarni w mieście South Lake Tahoe w Kalifornii. "Policjanci nie mogli uwierzyć własnym oczom, gdy zobaczyli dużego niedźwiedzia za ladą sklepu" - napisało w poście na Facebook biuro szeryfa hrabstwa El Dorado.
Niedźwiedź włamał się do lodziarni i stanął za ladą
93-latek z prefektury Akita na północy Japonii został znaleziony martwy przez żonę. Początkowo uznano go za ofiarę ataku niedźwiedzia. Po przeanalizowaniu ran na ciele ofiary aresztowano jednak syna mężczyzny - podaje stacja BBC.
Mężczyzna miał zginąć wskutek "ataku niedźwiedzia". Teraz aresztowano jego syna
Rzadsze koszenie trawników jest lepsze dla bioróżnorodności roślin i organizmów glebowych. - Jednak w miastach, ze względu na różnorodne funkcje zieleni, potrzebny jest kompromis - powiedziała doktor Małgorzata Stanek z Instytutu Botaniki Polskiej Akademii Nauk w Krakowie.
Ekspertka: najlepiej kosić trawę jak najrzadziej. Ale nie w miastach
Sezon polowań na niedźwiedzie rozpoczął się w Szwecji. W tym roku zezwoleniem na odstrzał objęte zostało około 20 procent krajowej populacji ssaków. Liczba ta niepokoi organizacje ochrony przyrody, które obawiają się, że tak nasilone polowania mogą spowodować szkody w populacji.
Chcą odstrzelić 20 procent populacji niedźwiedzi
Ruch turystyczny przekłada się na coraz większe zanieczyszczenie Antarktydy. Najnowsze badania pokazują, że wysokie stężenie metali ciężkich pochodzących ze spalania paliw przyspiesza topnienie pokrywy śnieżnej. Wizyta jednego turysty może wiązać się z utratą nawet stu ton śniegu.