1511 uszkodzonych lub zalanych budynków i jeden most oraz 69 podtopionych i zalanych odcinków dróg - to pierwszy bilans szkód wyrządzonych przez ekstremalne zjawiska pogodowe, jakie przechodziły przez Polskę na przełomie czerwca i lipca. Burze, gradobicia i wywołane opadami powodzie spowodowały straty na terenach 13 województw. Najbardziej ucierpiały Dolny Śląsk, Małopolska oraz Warmia i Mazury.
W końcu czerwca i na początku lipca w Polsce powtarzały się liczne gwałtowne zjawiska pogodowe - burze z silnym wiatrem, gradobicia i ulewy w niektórych miejscach skutkujące powodziami.
Według danych Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji na 11 lipca 2012 r. spowodowały one straty w 13 województwach. Największe zniszczenia odnotowano w województwach dolnośląskim, małopolskim i warmińsko-mazurskim.
Uszkodzone budynki, zalane drogi
Uszkodzonych lub zalanych zostało co najmniej 1511 budynków, w tym 1186 mieszkalnych. Straty dotknęły też co najmniej 14 szkół i jeden dom pomocy społecznej, jeden most oraz 69 odcinków dróg - w większości gminnych.
Po gradobiciu, jakie nawiedziło woj. Warmińsko-Mazurskie minister administracji i cyfryzacji zdecydował o postawieniu w stan szczególnej gotowości wojewodów i podległych im służb reagowania kryzysowego.
Ponad 1,5 mln zł
Zapadły już pierwsze decyzje dotyczące wypłat środków dla poszkodowanych. Po wnioskach wojewodów Ministerstwo Finansów przeznaczyło na ten cel 1 580 tys. zł.
Z tej kwoty 1 mln zł otrzyma województwo dolnośląskie na tzw. zasiłki socjalne dla poszkodowanych, a 380 tys. zł trafi do województwo warmińsko-mazurskiego na wypłatę środków poszkodowanym z Bisztynka. Pozostałe 200 tys. zł pokryje koszty zakupu plandek do pokrywania uszkodzonych dachów.
Ze względu na trwające jeszce prace przy szacowaniu dotychczasowych skutków zdarzeń pogodowych wojewodowie będą mogli zgłaszać kolejne wnioski do ministerstwa.
Autor: js/ŁUD / Źródło: PAP