Problemy łazika Opportunity. Maszyna "zapomina" dane, które udaje się jej gromadzić i zamiast je przechowywać i przesyłać na Ziemię, resetuje się. Naukowcy mają nadzieję, że uda się rozwiązać problem, bo dotąd łazik spisywał się doskonale.
Łazik Opportunity już od 2004 roku bada powierzchnię Czerwonej Planety. Początkowo naukowcy zaplanowali, że jego misja potrwa 90 marsjańskich dni (czyli około 92 dni ziemskich), jednak była ona wielokrotnie przedłużana i trwa aż do dziś.
Problemy łazika Opportunity
Przez ostatnich niemal 11 lat Opportunity nieraz musiał mierzyć się z problemami. Niedługo po rozpoczęciu misji marsjański pył uszkodził część urządzeń należących do łazika. Z kolei rok później panele słoneczne Opportunity zostały zasypane przez piasek. Dopiero po kilku tygodniach zostały oczyszczone przez wiatr i mogły zacząć na nowo produkować energię. Później, w 2007 roku, burza piaskowa szalejąca na Marsie znów dała się we znaki łazikowi. Zaplanowane wcześniej badania musiały zostać przesunięte o kilka tygodni.
Jednak, jak się okazuje, dotychczasowe problemy nie były na tyle niebezpieczne jak ten, który pojawił się w ubiegłym miesiącu. Koordynatorzy misji Opportunity - naukowcy z JPL (Jet Propulsion Laboratory, pol. Laboratorium Napędu Odrzutowego) NASA - poinformowali, że łazik ma ogromne problemy z pamięcią.
Awaria siódmego banku pamięci
A na czym konkretnie polega problem? Łazik jest wyposażony w siedem tzw. banków pamięci flash. Dzięki temu Opportunity potrafi zapisywać i gromadzić dane przez długi czas, nawet jeżeli zostanie wyłączony. Jeśli zajdzie taka potrzeba, w tych "bankach pamięci" mogą zostać zapisane nowe dane. Jednak nie można tego robić w nieskończoność. Niektórzy porównują to do pisania ołówkiem na papierze. Po wymazaniu wcześniej zapisanych informacji kartka nadaje się do ponownego zapisania, ale w końcu stanie się zużyta.
Uszkodzony bank pamięci jest bardzo uciążliwym problemem dla Opportunity. Łazik próbuje bowiem naprawić błąd poprzez ciągłe restartowanie systemu. Jednak to nie jest dobre rozwiązanie. Maszyna po prostu przerywa wszystkie procesy i po ponownym włączeniu nie udaje jej się odzyskać efektów dotychczasowej pracy.
Rozwiązaniem problemu może być po prostu wyłączenie siódmego, działającego nieprawidłowo banku pamięci flash. A żeby uzupełnić deficyt pamięci, Opportunity tymczasowo zacznie po prostu korzystać z pamięci RAM (podstawowy rodzaj pamięci cyfrowej). Załoga JPL planuje teraz sformatować dysk Opportunity, by przywrócić jego prawidłowe funkcje. Eksperci mają nadzieję, że to pomoże łazikowi "odzyskać formę".
Autor: kt/mk / Źródło: IFL Science, NASA, marsdaily.com