Ogień strawił w czwartek dużą część plantacji bawełny w syryjskim mieście Al-Hasaka. Straty wstępnie oszacowano na co najmniej 20 milionów dolarów.
Do pożaru doszło w czwartek w położonym na północnym wschodzie Syrii mieście Al-Hasaka. Region słynie z rozległych plantacji bawełny i produkcji włókna.
O pożarze poinformowała syryjska telewizja państwowa. Pokazała, jak na plantacją unoszą się kłęby gęstego dymu i jak ogień trawi kolejne stosy.
Zapaliły się worki
Ogień wybuchł w części magazynowej, gdzie w workach składowano bawełniane włókno. Bardzo szybko się rozprzestrzeniał i pochłaniał kolejne stosy.
Na miejscu z pożarem walczyła lokalna straż pożarna. Przy pomocy cystern udało się ugasić pożar. Pracownicy uporządkowują teren pogorzeliska. Według syryjskiej telewizji, straty wyniosły ok. 2 mld funtów syryjskich, czyli 20 milionów dolarów.
Na razie nie wiadomo co było przyczyną pożaru.
Autor: pk/ja / Źródło: Reuters TV