Niebo nad północną Finlandią rozbłysło najrozmaitszymi kolorami. Dowiedz się, jak powstaje zorza polarna.
Zorza polarna, Aurora borealis, pojawiła się w poniedziałek wieczorem na lapońskim niebie w pobliżu granicy norwesko-szwedzkiej. Aura była mroźna, termometry pokazywały -30 stopni Celsjusza. Według lokalnego fotografa, który uchwycił to piękne zjawisko, tuż przed północą doszło do niewielkiej burzy geomagnetycznej, w wyniku której niebo eksplodowało rozmaitymi kolorami. Jak opowiadał autor nagrania, światło "eksplodowało" dwa razy w ciągu 15 minut. Według niego był to "rzadki i szczególny widok".
Jak powstaje zorza?
Zorza polarna powstaje w wyniku rozbłysków słonecznych, podczas których duże ilości naładowanych cząstek są wyrzucane ze Słońca. Cząstki mkną przez Układ Słoneczny i docierają do naszej planety. Na wysokości około 100 kilometrów, w okolicach biegunów magnetycznych Ziemi, wzbudzane są atomy w naszej atmosferze i powstają światła zorzy. Zorza na półkuli północnej jest określana łacińską nazwą Aurora borealis, a południowa zorza polarna nosi nazwę Aurora australis.
Zasięg występowania zorzy polarnej zależy od siły rozbłysku na Słońcu. Im jest silniejszy, tym większe prawdopodobieństwo, że zorze pojawią się bliżej równika, czyli na półkuli północnej – dalej na południe.
Zderzenia mogą wstrząsnąć magnetosferą wokół północnych i południowych biegunów Ziemi, uwalniając w niebo kolorowe świetlne strumienie.
Autor: anw//rzw / Źródło: tvnmeteo.pl, Reuters