Czy w Polsce można obserwować zorzę polarną? Jak najbardziej. Trzeba po prostu wiedzieć kiedy i z jakiego miejsca, czego dowodzi opublikowany przez pasjonatów film poklatkowy.
Morasko to peryferyjna część Poznania, a dokładniej osiedla Morasko-Radojewo. Znajduje się przy północnej granicy miasta i zajmuje dość duży, ale słabo zurbanizowany teren. To niesamowity atut tego miejsca, ponieważ dzięki niezbyt gęstej zabudowie zanieczyszczenie światłem miejskim jest stosunkowo słabe.
Jak na biegunie
Stanowi tym samym znakomity punkt obserwacyjny. Dzięki temu możliwe było obserwowanie i udokumentowanie dziewiątej w roku 2016 oficjalnie zarejestrowanej w Polsce zorzy polarnej.
- To niesamowite, zwłaszcza, że nad coraz większą częścią Polski mamy białe noce - podkreślał autor filmu, złożonego ze zdjęć poczynionych podczas 3-godzinnej obserwacji.
Show w środku nocy
- Zorza polarna zatańczyła charakterystycznymi słupami między godz. 1:55 a 2:05, podczas burzy geomagnetycznej o globalnym wskaźniku G1+ (Kp=5,33-5,67) - precyzował w opisie filmu dodając, że za dnia "burza rozkręciła się do umiarkowanej G2 (Kp=6)".
Emitowany z dziury
- Burza geomagnetyczna była związana z dotarciem strumienia wiatru podwyższonej prędkości i gęstości (CHHSS), który był emitowany z tej samej dziury koronalnej po obrocie Słońca wokół własnej osi, podczas której również zaobserwowałem zorzę polarną w nocy z 8 na 9 maja 2016 roku - wyjaśniał w opisie filmu autor, który dokumentował w tym roku tego typu zjawisko po raz czwarty.
Autor: msb/jap / Źródło: Piorunująco
Źródło zdjęcia głównego: Piorunująco