Mieszkańcy Sydney po przebudzeniu mogli podziwiać miasto w zasnutej mgłą scenerii. Nie wszyscy byli jednak zadowoleni - zjawisko spowodowało utrudnienia komunikacyjne.
Spowite morzem mgły w sobotę było wiele słynnych budowli w Sydney, m.in. Opera House oraz Harbour Bridge nad zatoką Port Jackson.
Nie dla wszystkich tak piękna
Niektórym jednak mgła uprzykrzała życie. Zjawisko spowodowało opóźnienia lotów. Pasażerowie przylatujący do Sydney z Melbourne, Brisbane, Gold Coast, Adelaide i Canberry napotkali na utrudnienia. Pojawiły się też problemy w ruchu samolotów spoza kraju. Według rzecznika portu lotniczego Sydney, opóźnienia wynosiły około 30 minut.
Do południa po mgle nie było śladu. Mieszkańcy Sydney zdążyli jednak uwiecznić malownicze widoki, którymi chwalili się w mediach społecznościowych.
Autor: dd/aw / Źródło: Reuters, 7News.com.au