- Dzisiejsze przeliczenia wyraźnie dzielą długą majówkę na dwa okresy - przestrzega synoptyk TVN Meteo Artur Chrzanowski. W najbliższych dniach możemy się spodziewać letniej pogody, z wysokimi temperaturami i dużą ilością słońca. Od czwartku zacznie do nas płynąć znacznie chłodniejsze powietrze z północy. Będzie padał deszcz.
- Dzisiejsze przeliczenia modelu GFS - będącego podstawą naszych prognoz długoterminowych - wyraźnie dzielą długą majówkę na dwa okresy. Ciepły i słoneczny weekend z temperaturą 19-29 st. C przejdzie - za sprawą frontów atmosferycznych łączących niż znad Skandynawii i niż znad Półwyspu Iberyjskiego i dzielących Europę na ciepłe południe i chłodną północ - w nadal ciepły, ale wilgotny okres pogodowy trwający do środy - zapowiada Chrzanowski.
W tym czasie możemy się spodziewać wakacyjnych temperatur w przedziale 19-30 st. C. Po weekendzie pojawią się przelotne deszcze i burze. Nie będziemy jednak mieli powodów do narzekań.
Chłód z północy
Według najświeższych prognoz w czwartek rozbuduje się wyż atlantycki, który wespół z niżami znad Ukrainy i Rosji spowoduje napływ chłodnego powietrza z północy.
- Ochłodzi się - zapowiada Chrzanowski. W czwartek na termometrach zobaczymy maksymalnie od 11 do 23 st. C. Będzie też przelotnie padać, lokalnie wystąpią burze.
- Piątek, Sobota i Niedziela kończące długi weekend - w podobnej sytuacji barycznej, ale z temperaturą maksymalną nie przekraczającą 15 st. C i opadami deszczu - ostrzega synoptyk TVN Meteo. I dodaje: - Ten trend może się utrzymać jakiś czas.
Autor: Artur Chrzanowski/rs / Źródło: TVN Meteo