Od kilku dni nad Polską możemy obserwować kometę. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy zdjęcia, na których widać ją w towarzystwie obłoków srebrzystych. Jak mówi popularyzator astronomii Karol Wójcicki, w ciągu najbliższych dni nadal będziemy mieć bardzo dobre warunki, aby ją zobaczyć.
Kometę C/2020 F3 NEOWISE, którą można zaobserwować na nocnym niebie, odkryto w marcu tego roku. Dokonała tego misja NASA NEOWISE. Jak powiedział w rozmowie z redakcją tvnmeteo.pl Karol Wójcicki, popularyzator astronomii i autor bloga "Z głową w gwiazdach", na całej półkuli północnej budzi ona duże zainteresowanie wśród miłośników astronomii za sprawą tego, że od długiego czasu nie mieliśmy okazji zobaczyć żadnej jasnej i dobrze widocznej komety.
- W tym roku już kilka komet miało zadatki na to, żeby stać się jasną, dobrze widoczną, i niestety nic z tego nie wyszło. Kometa NEOWISE jednak wszystkich bardzo pozytywnie zaskoczyła, bo choć te oczekiwania studziliśmy, okazało się, że w ubiegłym tygodniu przeszła w bezpośrednim sąsiedztwie Słońca i przetrwała ten przelot bardzo dobrze - wyjaśnił Wójciki.
Jak dodał, jej jasność gwałtownie wzrosła i pod tym względem stała się porównywalna do najjaśniejszych gwiazd na niebie. - To dało nam szansę na obserwację tej komety nisko nad północno-wschodnim horyzontem jako obiekt widoczny gołym okiem z lekko zarysowanym warkoczem - powiedział popularyzator astronomii.
Gotowi na kometę NEOWISE? Nad centralną Polską niebo się wypogodziło... ale na wszelkie wypadek uciekam zaraz w stronę...
W towarzystwie obłoków srebrzystych
NEOWISE widoczna jest teraz nad północno-wschodnim horyzontem w pobliżu konstelacji Woźnicy, nieopodal najjaśniejszej gwiazdy tego gwiazdozbioru, czyli Kapelli. Można dostrzec ją w całej Polsce, jednak z uwagi na krzywiznę Ziemi i jej obrót, najwcześniej w ciągu nocy są w stanie zobaczyć ją mieszkańcy północno-wschodniej części kraju. Najpóźniej widoczna jest na południowym zachodzie.
W Polsce trwa obecnie sezon na obłoki srebrzyste, czyli najwyższe chmury obserwowane z Ziemi. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy zdjęcia komety na tle tych malowniczych obłoków. Ostatniej nocy Reporter 24 Łukasz Górski uchwycił ją w okolicach Chojnic (województwo pomorskie).
Wójcicki przyznał, że kometę da się zobaczyć praktycznie gołym okiem, ale momentami przeszkadzać mogą nam właśnie obłoki srebrzyste. Trzeba pamiętać, że kometa gołym okiem nie będzie widoczna jak na fotografii. Do lepszej obserwacji może przydać się na przykład lornetka.
- Już drugi rok z rzędu, zwłaszcza w ostatnich dniach, obłoki srebrzyste pokazywały nam się w formach, jakich nie obserwowaliśmy od lat na naszym niebie, a być może jeszcze nigdy. Są na tyle jasne, że mogą tłumić blask komety przy kompletnie bezchmurnym niebie - powiedział.
"Szykują się bardzo dobre warunki do obserwacji"
Jak powiedział autor bloga "Z głową w gwiazdach", przez kilka najbliższych nocy kometę przede wszystkim będziemy obserwowali nad ranem, tuż przed świtem. Natomiast za kilka dni, mniej więcej po weekendzie, na tyle oddali się od Słońca, że z naszej perspektywy stanie się tak zwanym obiektem okołobiegunowym. Wyjaśnił, że obserwowana na niebie nie będzie zachodzić ani wschodzić, a cały czas krążyć.
- Będziemy mogli ją więc zobaczyć, gdy Słońce zniknie z pola widzenia. Najpierw wieczorem, po zachodzie Słońca, później będzie przemieszczała się niziutko nad północnym horyzontem, a potem znowu będzie się nad ranem wznosić nad północno-wschodnią częścią widnokręgu. Szykują się nam naprawdę bardzo dobre warunki do obserwacji tej komety - tłumaczył.
Jak długo będzie widoczna? - Z kometami nigdy nic wiadomo. One potrafią mocno zaskakiwać, czasami pozytywnie, a czasami niestety rozczarowująco, ale można śmiało założyć, że przez najbliższy tydzień będziemy mieli wciąż dobre warunki do jej obserwacji - powiedział.
Autor: ps/aw / Źródło: Kontakt 24, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24/Łukasz Górski