Administracja ogrodu zoologicznego poinformowała, że przyczyną śmierci pandy był zawał serca, do którego doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. W przeliczeniu na ludzki wiek Tan Tan miała około 80-100 lat. Do zoo w Kobe trafiła z Chin w 2000 roku w celach reprodukcyjnych i miała wrócić do kraju 20 lat później. Jej powrót uległ jednak opóźnieniu najpierw ze względu na pandemię, a potem z powodu leczenia problemów z sercem.
Ze względu na zły stan zdrowia Tan Tan odwiedzający zoo nie mogli jej oglądać od 2022 roku. Od jesieni 2023 roku nie miała już wiele energii i większość czasu spędzała, odpoczywając.
Zwierzę przyczyniło się do przyjaznych stosunków Japonii z Chinami - podkreśla agencja Kyodo. Władze zoo planują wyznaczyć miejsce na składanie kwiatów ku pamięci sympatycznej pandy, rozważana jest również uroczystość pożegnalna.
Autorka/Autor: ps
Źródło: PAP