Kiedy zaczyna spadać ciśnienie atmosferyczne i psuje się pogoda, niektóre owady tracą ochotę na kopulację. Naukowcy tłumaczą, że dzięki temu zwierzęta mogą przetrwać nadchodzące zagrożenie: silny wiatr i ulewny deszcz.
Owady są najliczniejszą i najbardziej zróżnicowaną grupą zwierząt na Ziemi. Naukowcy poznali już ponad milion różnych gatunków tych stworzeń. Dzięki stałym obserwacjom, można dostrzec ich niezwykle inteligentne zachowania.
Przyciągający zapach
Niedawno eksperci przeprowadzili eksperyment, w którym badali feromony chrząszczy, ciem i mszyc podczas zmieniających się warunków atmosferycznych. Okazało się, że zwierzęta te reagują na wahania ciśnienia, a to przekłada się na ich popęd seksualny.
Badania dowiodły, że kiedy ciśnienie spadało, samce stawały się coraz bardziej obojętne względem samic. Inaczej kiedy nastąpił wzrost ciśnienia lub kiedy było ono stałe. Wtedy samce gorliwie poszukiwały samic i chętnie przystępowały do kopulacji.
Szybka kopulacja
Inną rzeczą, która również zaskoczyła naukowców było to, że przy spadającym ciśnieniu ponad dwie trzecie samców, dostrzegając w pobliżu samicę, przystępowało do kopulacji znacznie szybciej niż zwykle. Ponieważ spadek ciśnienia często oznacza nadejście ulewy i wiatru, prokreacja w takich warunkach mogłyby oznaczać dla delikatnych owadów poważne zagrożenie. Zaloty samców trwały dłużej przy ciśnieniu stałym lub rosnącym.
My mamy prognozy, zwierzęta tylko siebie
Naukowcy sprawdzali też aktywność samic z trzech badanych gatunków w różnych warunkach ciśnienia. Stwierdzili na przykład, że przy spadającym ciśnieniu zainteresowanie godami traciły samice ćmy. Zarówno na wzrosty, jak i spadki ciśnienia, reagowały natomiast samice mszyc.
- Owady potrafią prognozować nadchodzące zmiany pogody tak jak i ludzie. Z tą różnicą, że nam jest łatwiej, ponieważ czerpiemy prognozy z wielu źródeł i sami nie musimy się trudzić. Zwierzęta nie mają skąd wysłuchać prognozy, dlatego rozwinęły się u nich ich własne sposoby na przewidywanie pogody, które pomagają im przetrwać - powiedział Jeremy McNeil z University of Western Ontario.
Autor: kt/rs / Źródło: huffingtonpost.com, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia/CC-BY/André Karwath