Deszczowe chmury i przelotne, chwilami silne opady deszczu zdominowały dużą część Polski. To efekt frontu atmosferycznego, który rozciąga się od północnego wschodu przez centrum po południowy zachód kraju. Oprócz opadów może on skutkować lokalnymi, dość słabymi burzami, ale na razie wyładowania występują tylko lokalnie.
Jak poinformowała po godz. 18 synoptyk TVN Meteo Arleta Unton-Pyziołek, nad Polską znajduje się front atmosferyczny z solidnie rozwiniętymi na nim chmurami Cumulonimbus.
Front przemieszcza sie bardzo wolno na południe, nadal rozciąga się od Podlasia przez Mazowsze, Ziemię Łódzką, południową Wielkopolskę po ZiemięLubuską i Dolny Śląsk (Białystok – Warszawa – Łódź - Kalisz – Zielona Góra – Legnica).
W tym pasie, jak i na południe od frontu, występują przelotne opady deszczu o natężeniu umiarkowanym, lokalnie krótkotrwale silnym, chwilowe natężenie opadów od 10 do 25 l/mkw.
Lokalnie w tej strefie występują słabe burze.
Legenda:
Blids.de: mapa prezentuje wyładowania atmosferyczne w czasie dwóch godzin. Każdy kolor odpowiada 15 minutom. Od najnowszych: czerwone - pomarańczowe - żółte - zielone - niebieskie - granatowe - fioletowe - różowe.
Autor: js/ŁUD / Źródło: TVN Meteo