Rosnący problem smogu coraz bardziej dokucza całemu społeczeństwu. Zanieczyszczone powietrze oprócz zagrożenia dla naszego zdrowia, potęguje oraz wywołuje uczulenia. Jak mogą poradzić sobie alergicy w czasie smogu?
Mogłoby się wydawać, że zima to najlepszy czas dla wszystkich borykających się z alergią. Rośliny nie pylą tak, jak na wiosnę, a zwierzęta domowe wymieniły już sierść. Nic bardziej mylnego! Badania wykazały, że objawy uczulenia nasilają się wraz ze wzrostem szkodliwych substancji w powietrzu. Dotyczy to zarówno alergików, jak i osób, które dotychczas nie przejawiały oznak alergii. Dlaczego tak się dzieje?
Pylący problem
Główne objawy alergii to nieżyt nosa, drapanie w gardle, łzawienie i pieczenie oczu czy zaczerwienienie spojówek. Szczególnie wrażliwe osoby często skarżą się również na swędzące wysypki oraz zaczerwienienie skóry. Jednak nie tylko alergeny, takie jak sierść czy pyłki, mogą wywołać takie objawy.
Problem pojawia się również, gdy do powietrza dostają się drobne zanieczyszczenia na skutek spalania paliw kopalnych czy procesów mechanicznych. Im mniejsza cząsteczka, tym większe zagrożenie dla naszego organizmu. Wdychając pył trafia on do naszych płuc, a stamtąd do krwioobiegu, siejąc zniszczenie wewnątrz organizmu.
- Smog tworzy szkodliwe dla zdrowia, alergizujące substancje, które w łatwy sposób dostają się do naszego organizmu. Na przykład niektóre z nich mogą wywoływać same silne reakcje alergiczne jak nieżyt i świąd nosa, duszności, kaszel i zapalenie spojówek, ale nawet prowadzić do zachorowania na astmę oskrzelową - mówi doktor Wojciech Feleszko, immunolog i pediatra.
Mimo mikroskopijnych rozmiarów smog podrażnia gardło, oczy i błonę śluzową nosa, przez co szybko pojawia się katar, zaczerwienienie spojówek, a po dłuższym czasie kaszel, trudności z oddychaniem czy nawet astma. Zanieczyszczenia powietrza wzmagają objawy już istniejących alergii poprzez łączenie się alergenów z mikrocząsteczkami pyłu. Dodatkowo alergeny smogowe "agresywnie i łatwo atakują drogi oddechowe i przedostają się do krwiobiegu. Dodatkowo cząsteczki smogu sklejają się z naturalnymi alergenami i tworzą niezwykle niebezpieczną mieszankę. Osoba uczulona tylko na naturalne alergeny będzie wdychać ich więcej ze smogiem, wraz z szkodliwymi substancjami. Wszystko to potęguje się i działa razem z jeszcze większą siłą, dlatego alergie będą występować coraz częściej" - wyjaśnia dr Feleszko.
Jak możemy temu zaradzić?
Przetrwać smog
Objawy alergii można znacząco złagodzić i zapobiec atakom. Wystarczy, że wdrożymy w życie parę prostych zasad.
Przede wszystkim, w dniu, w którym ogłoszony jest alarm smogowy powinniśmy kategorycznie unikać wychodzenia na zewnątrz bez istotnego powodu. Im krócej przebywamy wówczas na "świeżym" powietrzu, tym lepiej dla naszego organizmu. Na wszelki wypadek warto zaopatrzyć się w maskę przeciwsmogową, która zminimalizuje wdychanie szkodliwych pyłów podczas spacerów.
Aby nasz dom był całkowicie bezpieczny i wolny od zanieczyszczeń i alergenów, powinniśmy zdecydować się na oczyszczacz powietrza, który ochroni nas przed smogiem, ale również pomoże alergikom. Wybierając model, ważne by miał on trzystopniową filtrację (filtr wstępny zatrzymujący duże cząsteczki jak sierść czy kurz, filtr węglowy eliminujący szkodliwe gazy i przykre zapachy oraz filtr HEPA usuwający nawet mikroskopijne zanieczyszczenia, bakterie, alergeny, wirusy i pyłki).
Warto zwrócić uwagę również na certyfikaty organizacji takich jak Polskie Towarzystwo Alergologiczne czy Fundacja Europejskiego Centrum Badań Alergii ECARF. Urządzenie, które uzyskało rekomendację takich instytucji jest polecane wszystkim, którzy zmagają się z alergią. Wśród polecanych znajdują się również oczyszczacze Philips, które filtrują aż do 99,97 procent zanieczyszczeń.
Choć posiadając profesjonalny oczyszczacz możemy być pewni, że powietrze w naszym domu jest dobrej jakości, nie powinniśmy zapominać o konieczności utrzymania porządku. Aby uniknąć zanieczyszczeń przedostających się do domu, warto zadbać o szczelność okien i drzwi. Specjaliści zalecają dokładne odkurzanie całego mieszkania przynajmniej raz w tygodniu, a nawet częściej, jeśli w domu, na co dzień przebywają zwierzęta. Ważne jest także utrzymanie wilgotności powietrza na niższym poziomie, dzięki czemu unikniemy kontaktu z rozwijającą się pleśnią.
Autor: Philips