Naukowcy z Seattle badający temperaturę mórz i oceanów na całym świecie biją na alarm: wody równikowe Pacyfiku są coraz cieplejsze. A to będzie wzmagać aktywność zjawiska pogodowego El Nino.
Gwałtowne, nieprzewidywalne i niszczycielskie są tropikalne burze wywoływane przez El Nino. Niemal każdego roku dochodzą do nas informacje o tragicznych w skutkach anomaliach pogodowych w Ameryce.Na równiku coraz cieplejAmerykańska National Oceanic and Atmospheric Administration, monitorująca stan wszystkich mórz i oceanów, opublikowała najnowsze dane dotyczące temperatury wody w Oceanie Spokojnym. W pobliżu równika jest ona wyższa niż zazwyczaj o tej porze roku. Dla naukowców oznacza to jedno: globalne ocieplenie postępuje i wpłynie na zwiększenie aktywności zjawiska pogodowego El Nino.Sucho na północy, mokro na południuAnomalia nasila się jesienią i zimą, kiedy wiejące nad równikiem passaty transportują w stronę kontynentu ciepłe prądy morskie. To z kolei ma ogromny wpływ na pogodę m.in. w Stanach Zjednoczonych. Na północnym zachodzie przynosi zazwyczaj cieplejsze i suche zimy, a na południowym wschodzie ulewy, burze i huragany.Pogoda jak ruletkaBadacze nie wiedzą jak silna będzie anomalia w tym sezonie. Jak mówią, wyliczenia wyliczeniami, ale pogoda jest dynamiczna i potrafi być nieprzewidywalna.Działalność El Nino kosztowało Stany Zjednoczone łącznie ponad 25 mld dolarów. Największą aktywność zjawisko wykazywało w 1997 roku.
Autor: ls/mj / Źródło: ENEX