Jak się liczy BMI, co oznacza i kiedy liczba powinna nas zaniepokoić? O faktach i mitach z nim związanych rozmawiały w "Studiu Active" trenerka personalna Małgorzata Perl i dr Anna Plucik-Mrożek.
TVN METEO ACTIVE TO NAJBARDZIEJ WIARYGODNE INFORMACJE O ZDROWYM STYLU ŻYCIA! JAK OGLĄDAĆ TVN METEO ACTIVE?
BMI, czy Body Mass Index lub po polsku: wskaźnik masy ciała. To wynik podzielenia masy ciała w kilogramach przez kwadrat naszej wysokości podanej w metrach. Określa, czy mamy niedowagę, nadwagę czy też mieścimy się w normie. Najprościej BMI policzyć za pomocą dostępnych w internecie kalkulatorów. Przyjmuje się, że liczba od 18,49 w dół oznacza niedowagę, od 18,5 do 24,99 wagę prawidłową, a powyżej 25 - nadwagę. Powyżej 30 to już otyłość.
Mit 1: ostateczna wykładnia
- Na tej podstawie [wskaźnika BMI - red.] możemy oczywiście powiedzieć, kto jest osobą otyłą, a kto nie - stwierdziła w "Studiu Active" dr Anna Plucik-Mrożek. Dodała, że przypadku osób bardzo otyłych jest to także narzędzie do określania, czy pacjenta należy skierować na zabieg chirurgiczny.
Dr Plucik-Mrożek zaznaczyła, że skala jest na swój sposób niedoskonała.
- Poniżej 30 pojawia się problem - sprecyzowała. - Osoba z BMI 28 może wyglądać świetnie. To nie jest tak, że ona musi już być otyła - wyjaśniła dodając, że "lepiej zrobić pomiar komponentów ciała".
Mit 2: zły tłuszcz
Gość "Studia Active", dr Plucik-Mrożek podkreśliła, że tkanki tłuszczowej nie należy, zwłaszcza przez kobiety, traktować jak największego wroga którego należy się pozbyć.
- U kobiet w tkance tłuszczowej są produkowane między innymi hormony płciowe. Kobiety, które mają jej mało mogą mieć problemy z zajściem w ciążę albo dużo szybciej rozwinie się u nich osteoporoza - zauważyła lekarka. - Ona jest jak najbardziej potrzebna - podkreśliła zaznaczając, że warunkiem jest bycie w tzw. normie. Za takową uważa się około 20 proc.
Mit 3: szybkie diety skuteczne
- Są maszyny, które nam pokazują nam generalnie procent tkanki tłuszczowej, a są takie, które rozbijają to na ręce, nogi, tułów - sprecyzowała lekarka. Odradziła stosowanie krótkich diet, wyjaśniając, że mają one na celu pozbycie się z organizmu nadmiaru wody, a nie redukcję tkanki tłuszczowej.
- Nie możemy się odchudzać przez trzy tygodnie, albo przez miesiąc, nawet przez rok. Trzeba zmienić cały styl życia i wtedy ten efekt odchudzania jest stały - mówiła Plucik-Mrożek.
Ruszaj się!
Co robić, jeżeli wskaźnik BMI masz za wysoki? Zarówno trenerka, jak i lekarka, radzą skonsultować się z lekarzem. Poza tym jeszcze jedno zalecenie: ruch! Na początek wprowadzenie rytuału codziennych spacerów po pół godziny minimum. - Po dwóch-trzech miesiącach zauważymy zmiany w składzie ciała. Wtedy zobaczymy, że zaczęło się dziać coś dobrego w naszym ciele, naszym zdrowiu, samopoczuciu. To jest najistotniejsze - wyjaśniła.
Autor: stella/kka / Źródło: TVN Meteo Active
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock