Przez najbliższe dwa tygodnie pogoda będzie się robić coraz bardziej wiosenna. Według prognozy długoterminowej czeka nas spore ocieplenie. Już pod koniec tego tygodnia będziemy mogli liczyć na dodatnie temperatury w całym kraju. W połowie miesiąca natomiast w najcieplejszych miejscach termometry pokażą nawet 15 stopni C.
Na początku tygodnia w całym kraju będzie słonecznie, jedynie na wschodzie kraju może się trochę chmurzyć, a na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu lokalnie możliwy słaby śnieg.
Wpływ wyżu znad Skandynawii sprawi, że bedzie dosyć chłodno. Najniższe temperatury bedą we wschodnich województwach - w najcieplejszych momentach dnia wyniosą -2 i -3 st. C. W centrum kraju osiągną najwyżej 3 st., a na zachodzie 6-7 st.
Od czwartku dodatnie temperatury
Po czwartku pogoda zacznie sie zmieniać. W większości kraju zrobi się pochmurno z opadami śniegu i śniegu z deszczem, wolny od nich pozostanie tylko północny wschód. Temperatury maksymalne będą dodatnie: od 1 st. C na Suwalszczyźnie do 6 st. C na Dolnym Śląsku.
W weekend 10-11 marca temperatury zaczną wyraźnie rosnąć. Będzie to zauważalne zwłaszcza na zachodzie kraju - tam w najcieplejszych godzinach sięgną 8-9 st. Na wschodzie utrzymają się w poblizu zera.
W połowie miesiąca powyżej 10 stopni
W kolejne dni sukcesywnie będzie się robić coraz cieplej. Na zachodzie termometry będa pokazywać 11, 13, a w połowie tygodnia nawet 15 stopni. Mieszkańcy wschodnich rejonów będa się musieli zadowolić nieco skromniejszymi wartościami: 2, 5 do 7 stopni.
W końcu tygodnia ten wzrost temperatur lekko się zatrzyma. termometry pokażą wtedy najwyżej 6 stopni w najchłodniejszych rejonach, a 12-13 w najcieplejszych. Natomiast niedziela 18 marca i początek następnego tygodnia znów będą cieplejsze: od 7 do 15 stopni.
Autor: js/rs / Źródło: TVN Meteo