Morskie fale wyrzuciły na brzeg portugalskiej plaży potężnego walenia. Zauważył go mężczyzna spacerujący plażą. Po przebadaniu ssaka, okazało się, że jest martwy od miesiąca.
Waleń miał pięć metrów długości. Znaleziono go w niedzielę na plaży w miejscowości Figueira da Foz, w centralnej Portugalii.
Szybka akcja
Biolodzy, którzy przyjechali obejrzeć zwierzę stwierdzili, że jest martwe od około miesiąca. Truchło było już dość mocno rozłożone, więc trzeba było szybko usunąć je z plaży.
Waleń był na tyle duży, że w akcji oczyszczania musiały wziąć udział dwie koparki.
Truchło przewieziono do laboratorium. Tam odbędą się testy, które pozwolą ustalić przyczynę śmierci ssaka.
Na razie wiadomo tylko tyle, że była to samica.
Autor: mm/ŁUD / Źródło: ENEX