Ostatnie miesiące były ciężkie dla pszczół z Podkarpacia. Kilka czynników sprawiło, że ponad 30 procent populacji wyginęło. To skutkuje brakiem miodów wiosennych.
- Takich lat nie pamiętam, żeby przez całą wiosnę nie można było zebrać jakichkolwiek miodów. A w tym roku tak właśnie było - powiedział we wtorek prezes Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy w Rzeszowie Tadeusz Dylon.
Wina chorób,dzięciołów i pogody
Dylon wytłumaczył, dlaczego na Podkarpaciu nie zebrano miodów wiosennych.
- W zimie wyginęło blisko 30 procent pszczół. Ponad dwie trzecie z nich zostało zniszczonych przez choroby, a około jedna trzecia padła ofiarami dzięciołów. Ptaki zainteresowały się ulami, bo ostatnia zima była śnieżna, mroźna oraz długa, przez co dzięcioły miały kłopoty ze zdobywaniem pokarmu - wyjaśnił Dylon.
Ekspert zauważył, że "w kwietniu i maju pszczoły z powodu między innymi chłodu oraz deszczu praktycznie nie opuszczały uli".
- W konsekwencji nie zebrały one nektaru na przykład z sadów. Początek sezonu został bezpowrotnie stracony. Nie ma miodów wiosennych - dodał. Jego zdaniem być może te straty zostaną zrekompensowane dzięki zaczynającym się zbiorom miodów z rzepaku. Dylon ma też nadzieję, że "łaskawsze dla pszczelarzy będą kolejne miesiące roku".
Podkarpacka specjalność
W 2016 roku pszczelarze z Podkarpacia zebrali średnio 13 kilogramów miodu z ula. Było to 10 kg mniej niż rok wcześniej. Na Podkarpaciu wytwarza się przede wszystkim tak zwany miód spadziowy. Z pasiek regionu pochodzi 40 proc. tego rodzaju miodu w Polsce. Jest on dwa-trzy razy droższy od innych miodów. Należy do produktów eksportowych.
Spadź najczęściej pojawia się na jodłach, a jej drzewostany w południowo-wschodniej Polsce należą do najcenniejszych w kraju. Średnia zasobność podkarpackich jedlin wynosi 363 metry sześcienne na hektar, podczas gdy średnia krajowa sięga 254 m sześc. na hektar. Średni wiek jodeł w lasach krośnieńskiej Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych wynosi 84 lata, a przeciętny wiek tych drzew w Polsce to 62 lata. Wytwarzana m.in. przez mszyce spadź, zwana też rosą miodową, w postaci kropel występuje na igłach i gałęziach drzew. Składa się głównie z soków roślinnych. Miody spadziowe mają m.in. walory lecznicze. Na Podkarpaciu blisko 4,5 tysiąca pszczelarzy prowadzi ponad 110 tys. rodzin pszczelich. W południowo-wschodniej Polsce na kilometr kwadratowy przypada przeszło sześć rodzin pszczelich, a przeciętna krajowa to 3,5.
Poznaj wpływ pogody i klimatu na zachowanie się pszczół oraz innych owadów. Specjalista opowiada, jak sucha lub nadmiernie mokra pogoda wpływa na produkcję miodu przez pszczoły (materiał archiwalny).
Autor: AP/map / Źródło: PAP, x-news.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock