Pies rasy cocker spaniel o imieniu Daisy wrócił do swoich właścicieli w południowo-wschodniej Anglii po ośmiu latach od kradzieży - poinformowała stacja Sky News. Policja wpadła na trop czworonoga dzięki czipowi.
Daisy miała rok, gdy w listopadzie 2016 roku, wraz z trzema innymi psami myśliwskimi, została ukradziona z rodzinnej zagrody w angielskim hrabstwie Surrey. Jeden z tych psów zginął później, potrącony przez samochód, gdy próbował uciec. Dwa inne nigdy nie zostały odnalezione.
Przełom nastąpił 29 października, gdy policja otrzymała informację, że ktoś próbował zaktualizować dane czipu Daisy. Funkcjonariusze skontaktowali się z firmą zarządzającą urządzeniami i uzyskali dane nowych właścicieli.
"Przylgnęła do nich jak klej"
Dwa dni później policjanci zwrócili suczkę właścicielom w dystrykcie Mole Valley w Surrey. Według nich nowi właściciele, którym ją odebrano, działali w dobrej wierze i nie mieli świadomości, że została skradziona. - Przywieźliśmy Daisy, która jest teraz trochę głucha, z powrotem do Mole Valley (…) i nikt w domu nie powstrzymał łez, gdy ponownie spotkała się ze swoimi właścicielami. Rozpoznała ich i natychmiast przylgnęła do nich jak klej - powiedziała Laura Rowley z policji.
Policja w Surrey prosi o informacje na temat pozostałych zaginionych psów: czarnego cocker spaniela Tilly i łaciatego teriera Storma. Funkcjonariusze sądzą, że z uwagi na wiek w chwili kradzieży oba te psy mogą już nie żyć.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Surrey Police