Zwłoki młodego mężczyzny na plaży we Władysławowie

Znaleziono zwłoki na plaży we Władysławowie
Znaleziono zwłoki na plaży we Władysławowie
Źródło: tvn24

Na plaży we Władysławowie morze wyrzuciło zwłoki mężczyzny. Policja nie wyklucza, że może to być turysta, który w niedzielę nad ranem kąpał się i nie wrócił na brzeg.

- Przed godz. 11.00 otrzymaliśmy zgłoszenie o tym, że na plażę we Władysławowie wypłynęły zwłoki – poinformował asp. szt. Łukasz Dettlaff, oficer prasowy KPP w Pucku.

Znaleziono je na plaży przy wejściu nr 7 od ul. Hryniewieckiego.

"Kapał się i nie wrócił na brzeg"

Policja o godz. 6.00 otrzymała zgłoszenie o zaginięciu 25-letniego mieszkańca powiatu myszkowskiego (woj. śląskie). - Przebywał on we Władysławowie z 31-letnim kolegą, nad ranem kapał się i nie wrócił na brzeg. Ciało może do niego należeć, ale nie musi – powiedział Dettlaff.

W niedzielę rano mężczyzny poszukiwały na Zatoce Gdańskiej we Władysławowie jednostki Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa. - Służba zakończyła poszukiwania po kilku godzinach jest duże prawdopodobieństwo, że utonął - poinformował st. inspektor Wiesław Jasiński z Morskiego Ratowniczego Centrum Koordynacyjnego w Gdyni.

Autor: ws//ec / Źródło: TVN24 Pomorze

Czytaj także: