Kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w wyścigu o fotel prezydenta Gdańska jest Tomasz Rakowski. Jest przedsiębiorcą i pełnomocnikiem partii w okręgu gdańskim. Swój start ogłosił w niedzielę. Tego samego dnia start w wyborach samorządowych i walkę o stanowisko prezydenta Sopotu ogłosiła Magdalena Czarzyńska-Jachim z Koalicji dla Sopotu.
Kandydata PiS na prezydenta Gdańska poparli samorządowcy i parlamentarzyści podczas zorganizowanej w niedzielę konferencji prasowej. - Naszym kandydatem został Tomasz Rakowski, informatyk, menedżer, sprawny przedsiębiorca, który od wielu lat działa w Gdańsku w ramach Prawa i Sprawiedliwości - powiedział były rzecznik rządu Piotr Müller. Dodał, że Rakowski jest "osobą bardzo aktywną, która chce zmienić Gdańsk, polepszyć jego funkcjonowanie i spojrzeć na sprawy społeczne".
"Przychodzę ze świata biznesu"
Kandydat, który jest pełnomocnikiem PiS w okręgu gdańskim, podkreślił, że "Gdańsk jest wielkim i wspaniałym miastem, które domaga się wielkiej i wspaniałej wizji". Jego zdaniem, ta wizja powinna być czymś więcej niż "łataniem wiecznie dziurawych dróg", a Gdańsk potrzebuje "gospodarza z prawdziwego zdarzenia". Jego prezydent - podkreślił - powinien stawiać miasto na pierwszym miejscu.
Rakowski jest przedsiębiorcą. Prowadzi firmę z branży IT, co według niego jest autem. -Przychodzę ze świata biznesu, w którym próbuje się rozwiązywać problem, a nie szukać wymówki. Ze świata, w którym szanuje się pieniądze - stwierdził. Zapewnił, że w najbliższych dniach rozpocznie kampanię wyborczą i planuje odwiedzić wszystkie gdańskie dzielnice.
"Alternatywa wobec układu towarzysko-politycznego"
Europosłanka Anna Fotyga podkreśliła, że Rakowski "potrafi znajdować pozytywne rozwiązania, dobre dla wszystkich". Jej zdaniem kandydat na prezydenta Gdańska "zna świetnie problemy i zastanawia się jak znaleźć dla nich szybkie, efektywne i długotrwałe rozwiązania". Zdaniem posła Jarosława Sellina, który również uczestniczył w prezentacji kandydata, ważne jest, aby zaproponować gdańszczanom "alternatywę wobec układu towarzysko-politycznego". W jego ocenie taki układ rządzi miastem od ćwierć wieku. - To jest dosyć niebezpieczna sytuacja dla każdej władzy, jeśli ten układ funkcjonuje w sposób trwały i niezmienny - podkreślił i dodał, że rodzi to różnego rodzaju patologię, powiązania między światem lokalnej polityki, biznesu i wymiaru sprawiedliwości.
Czytaj też: Dyrektor lubelskiego IPN wystartuje w wyborach. Zmierzy się z obecnym prezydentem oraz z autorem kryminałów
-Dobrze by było, żeby to, co w demokracji jest wartością, czyli zmienność władzy i pokazanie alternatywy tej władzy, również władzy lokalnej, mogło się w Gdańsku spełnić - zaznaczył.
W Gdańsku na razie jest dwoje kandydatów
Tomasz Rakowski ma 42 lata. Jest pełnomocnikiem PiS w okręgu gdańskim (Gdańsk i Sopot). Z zawodu jest informatykiem. Prowadzi własną działalność gospodarczą. Bez powodzenia kandydował w wyborach parlamentarnych w 2019 i 2023 roku. W nadchodzących wyborach na prezydenta Gdańska ponownie wystartuje Aleksandra Dulkiewicz, którą popiera stowarzyszenie Wszystko dla Gdańska i Koalicja Obywatelska.
Do tej pory kandydata nie zaprezentował komitet wyborczy "Wspólna droga" tworzony przez trzy ugrupowania: Polskę 2050, Nową Lewicę i ruchy miejskie m.in. Gdańsk Tworzą Mieszkańcy.
Czarzyńska-Jachim kandydatką na funkcję prezydenta Sopotu
W niedzielę swój start w wyborach ogłosiła też Magdalena Czarzyńska-Jachim, która będzie ubiegać się o stanowisko prezydenta Sopotu w wiosennych wyborach samorządowych. Pełniąca obecnie funkcję prezydenta miasta wystartuje z Koalicji dla Sopotu. Kandydatkę poparł m.in. były prezydent kurortu Jacek Karnowski. - Pracując ponad 30 lat w urzędzie miałem okazję współpracować z bardzo wieloma osobami, ale rzadko kiedy spotyka się osoby tak dobrze wykształcone, niesamowicie pracowite i dokładne - mówił w niedzielę, przedstawiając kandydatkę na prezydenta Sopotu, były prezydent tego miasta Jacek Karnowski. Wskazywał, że Czarzyńska-Jachim ma "wizję i potrafi wdrażać ją w życie". Jest - zdaniem Karnowskiego - przyjazna i empatyczna. Ogłoszenie kandydatki na prezydentkę miasta oraz listy kandydatów do sopockiej rady miasta odbyło się w niedzielę w restauracji na terenie Hipodromu. Kandydatka na prezydentkę Sopotu obecnie pełni funkcję komisarza miasta, podkreśliła że ma 18-letnie doświadczenie w pracy w sopockim magistracie. - Naszym hasłem jest "Sopot dla Ciebie" - powiedziała i dodała, że kurort ma służyć mieszkańcom i jego gościom.
"Turystyka wpisana w DNA"
- Chcemy gości, bo turystyka jest wpisana w DNA miasta - oznajmiła Czarzyńska-Jachim. Jednocześnie podkreśliła, że w Sopocie musi zostać uregulowany najem krótkoterminowy.
W swoim wystąpieniu zapewniła, że będzie kładła nacisk na nowych mieszkańców miasta, także studentów. Zaznaczyła, że ważna będzie dla niej również kultura. Przy okazji ujawniła, że w czerwcu w Sopocie zostanie zorganizowany festiwal Dwa Teatry. W niedzielę zostały zaprezentowane również listy kandydatów do sopockiej rady miasta z "Koalicji dla Sopotu Magdaleny Czarzyńskiej-Jachim". Poza Czarzyńską-Jachim, która wystartuję z okręgu 1, na "jedynkach" w pozostałych trzech okręgach znaleźli się: Aleksandra Gosk, Piotr Bagiński i Grzegorz Wendykowski. W nadchodzących wyborach na prezydenta Sopotu wystartuje też Jarosław Kempa, wiceprzewodniczący rady miasta, który reprezentuje ruch miejski "Kocham Sopot".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP, TVN24