Policjanci z Tczewa zatrzymali 34-latkę, która jest podejrzana o zabójstwo swojej babci. Kobieta przyznała się do winy. Grozi jej dożywocie.
Na początku stycznia w jednym z mieszkań przy ul. Paderewskiego w Tczewie znaleziono ciało 86-latki. Na ciele kobiety w okolicach serca było ok. 30 ran kłutych, które były bezpośrednią przyczyną jej śmierci. - Ciosy zostały zadane ostrym narzędziem, prawdopodobnie nożem - informuje Dariusz Górski z tczewskiej policji.
Wnuczka sie przyznała
Po kilku dniach śledztwa, funkcjonariusze dotarli do kobiety, która jest podejrzana o zabójstwo. - Policjanci ustalili, że jest to 34-letnia mieszkanka powiatu gdańskiego. Kobieta została zatrzymana w swoim mieszkaniu - mówi Górski.
Jak informuje prokuratura, zatrzymana była wnuczką ofiary. - Kobieta przyznała się do zarzucanego jej czynu - mówi prokurator Kajetan Gościak z Prokuratury Rejonowej w Tczewie.
34-latka usłyszała zarzuty. Za zabójstwo grozi jej kara dożywotniego więzienia.
Autor: maz/par / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: KPP Tczew