Jacek Karnowski po raz kolejny zachował się jak prawdziwy szeryf Sopotu. Patrolując popularny Monciak zauważył, że nietrzeźwy klient bez problemu kupuje alkohol w sklepie. Prezydent wezwał straż miejską i zapowiedział, że odbierze właścicielowi koncesję za złamanie ustawy o wychowaniu w trzeźwości.
Prezydent Sopotu interweniował na ulicach kurortu nie po raz pierwszy. Pod koniec września opisywaliśmy jak Jacek Karnowski razem ze swoim asystentem złapali złodzieja, którzy ukradli portfel 81-letniej mieszkance Sopotu.
Nie ma litości
Tym razem Karnowski zauważył, że w jednym ze sklepów na ul. Bohaterów Monte Cassino, czyli popularnym Monciaku, sprzedawany jest alkohol osobie nietrzeźwej. Prezydent wezwał straż miejską, która potwierdziła jego przypuszczenia.
- Razem z policją i Strażą Miejską będziemy konsekwentnie egzekwować przestrzeganie prawa zarówno przez lokale i sklepy, jak i przez osoby bawiące się w Sopocie – zapewnił Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.
– Będziemy karać wszelką sprzedaż alkoholu nietrzeźwym oraz – co szczególnie bulwersujące – osobom nieletnim, a także spożywanie alkoholu w miejscach publicznych. Apelujemy także do mieszkańców, aby reagowali, szczególnie w sytuacji sprzedaży alkoholu osobom poniżej 18 roku życia – dodał.
Koncesje mogą stracić także dwa inne sklepy w innych częściach miasta, które według ustaleń sopockiej policji sprzedawały alkohol nieletnim.
Karnowski czeka teraz na wyjaśnienia właścicieli sklepów. Decyzję o odebraniu koncesji na sprzedaż alkoholu podejmie formalnie po potwierdzeniu wszystkich zarzutów.
Muszą sprawdzić trzeźwość
Zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem alkohol może sprzedawać w sklepie lub lokalu, którego właściciel uzyskał na to specjalną koncesję. Taką, w przypadku Sopotu, wydaje prezydent miasta i także on może ją odebrać.
Tak może się stać gdy właściciel sklepu nie przestrzega przepisów ustawy o wychowaniu w trzeźwości. Zezwala ona na sprzedaż alkoholu wyłącznie osobom, które ukończyły 18 lat, sprzedawca musi również zwrócić uwagę na stan trzeźwości klienta. Jeśli sprzedawca zauważy, że klient jest pijany powinien odmówić sprzedaży.
Jeśli sprzedawca ma wątpliwości co do wieku klienta, może zażądać od niego dowodu tożsamości. Przepisy nie wyjaśniają jednak jak sprzedawca ma ocenić trzeźwość klienta.
Nie pierwszy raz grozi odebraniem koncesji
Ostatnio odebraniem koncesji Jacek Karnowski straszył 11 klubów znajdujących się w okolicy Monciaka po tak zwanych "Wielkich Połowinkach Trójmiasta".
W czasie imprezy w Sopocie do co najmniej 11 klubów znajdujących się w pobliżu popularnego Monciaka można było wejść na podstawie jednej wejściówki. By zostać wpuszczonym, wystarczyło mieć skończone 16, a nie jak zwykle 18 czy 21 lat. Za pośrednictwem portali społecznościowych udział w imprezie zapowiedziało ponad 5 tys. osób.
W efekcie tej nocy policja przeprowadziła w kurorcie około 90 interwencji. Funkcjonariusze zatrzymali prawie 100 osób, które przyłapali na spożywaniu alkoholu w miejscu publicznym lub zaśmiecaniu.
Jak dotąd żaden z klubów nie stracił koncesji.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: md / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: tvn24