Szefowie dyplomacji spotkali się w Gdańsku

Partnerstwo Wschodnie oraz problematyka energetyczna były tematami środowego spotkania ministrów spraw zagranicznych Grupy Wyszehradzkiej, Nordyckiej Rady Ministrów oraz państw bałtyckich. Było to pierwsze w historii spotkanie szefów dyplomacji z tych 12 krajów.

Do Gdańska, na zaproszenie szefa polskiej dyplomacji Radosława Sikorskiego, przyjechali ministrowie z 11 państw europejskich: Słowacji, Czech, Węgier, Szwecji, Danii, Finlandii, Islandii, Norwegii, Estonii, Łotwy oraz Litwy.

"Dobra formuła"

- Dyskusja, która się odbyła, dowodzi, że to dobra formuła – ocenił na konferencji prasowej po spotkaniu minister Sikorski. - Obecna perspektywa finansowa wreszcie pozwoli nam na zrealizowanie tego, co nakreślili przywódcy Europy Środkowej wiele wieków temu w Wyszehradzie, zbudowania wreszcie połączeń infrastrukturalnych, transportowych na osi północ-południe - podkreślił.

Reprezentacja różnych krajów

- Ministrowie, którzy przyjechali do Gdańska, reprezentują różne kraje, z których część należy do NATO i Unii Europejskiej i strefy euro – zauważył Sikorski. - Ale mamy wspólne interesy w tym, aby nasz rynek energii był konkurencyjny i aby nasi konsumenci i nasz przemysł miały dostęp do taniej i bezpiecznej energii. Abyśmy wszyscy mogli korzystać z dobrodziejstw wspólnego rynku - zaznaczył szef polskiej dyplomacji.

Odnosząc się do potencjału krajów uczestniczących w gdańskim spotkaniu Sikorski dodał, że gospodarki tych państw rozwijają się dwa razy szybciej niż średnia europejska.

Rozmowy w sprawie Partnerstwa Wschodniego

Pytany o szczegóły rozmów w sprawie Partnerstwa Wschodniego (do którego należą Białoruś, Ukraina, Gruzja, Azerbejdżan, Armenia oraz Mołdawia) szef polskiego MSZ przypomniał, że kwestia ta była omawiana podczas poniedziałkowego spotkania ministrów spraw zagranicznych UE.

- Budżet tego programu wynosi 1,5 miliarda euro. Dla tego programu rok 2013 może być rokiem sporego sukcesu, który ja definiuję jako podpisanie umowy stowarzyszeniowej - razem ze strefą wolnego handlu - z Ukrainą. I jest możliwość - nie chcę zapeszyć - dokończenia negocjacji nawet z trzema pozostałymi krajami (Mołdawią, Azerbejdżanem, Armenią - przyp. red) - dodał Sikorski.

Inicjatywa Polski i Szwecji

Partnerstwo Wschodnie, zakładające zbliżenie do UE i jej standardów sześciu wschodnich sąsiadów, powstało ze wspólnej inicjatywy Polski i Szwecji, przedstawionej w 2009 r. Realizacja projektu ma się przełożyć na preferencje handlowe, ułatwienia wizowe i programy pomocowe.

Partnerstwo Wschodnie będzie jednym z priorytetów przewodnictwa Litwy w Radzie UE w drugiej połowie 2013 roku.

W listopadzie w Wilnie odbędzie się szczyt Partnerstwa. Niewykluczone, że wówczas może być podpisana umowa stowarzyszeniowa UE-Ukraina.

Program Wschodni jest skomplikowany

Minister spraw zagranicznych Szwecji Carl Bildt ocenił, że realizacja Programu Wschodniego jest skomplikowana z uwagi na zróżnicowanie krajów, których dotyczy.

- Są na różnych etapach zaawansowania, niektóre z nich są jeszcze w okresie transformacji, inne są poddawane różnym zewnętrznym presjom. Dzięki takiej współpracy pomożemy tym krajom zmodernizować ich gospodarkę, ale są tu też pewne warunki: muszą być to rządy prawa, muszą być otwarte na świat i wyznawać świat wartości ważny w Unii Europejskiej - dodał Bildt.

Według niego, trzeba liczyć się z tym, że program Partnerstwa Wschodniego to długofalowa polityka i nie można się tu spodziewać sukcesów "w tydzień, czy dwa tygodnie".

Spotkania na Uniwersytecie Gdańskim

Szef fińskiej dyplomacji Erkki Tuomioja wykorzystał pobyt w Gdańsku i spotka się z władzami Uniwersytetu Gdańskiego. W środę minister pojawił się w Bibliotece Głównej UG, gdzie - na jego prośbę - pracownicy uczelni przedstawili mu ofertę edukacyjną, w tym liczne studia prowadzone w języku angielskim, które mogłyby być propozycją dla fińskich studentów.

Władze UG poinformowały też, że są zainteresowane rozszerzeniem współpracy naukowej z fińskimi uczelniami. - Prowadzimy ją z kilkoma fińskimi szkołami wyższymi - choćby w Helsinkach czy Turku, ale chętnie wzięlibyśmy udział np. w kolejnych wspólnych projektach badawczych - tłumaczył prorektor UG ds. nauki prof. Grzegorz Węgrzyn.

Jak dodał Węgrzyn, gdański uniwersytet byłby też zainteresowany wymianą z fińskimi uczelniami zarówno pracowników naukowych, jak i studentów. Ta ostatnia byłaby szczególnie ważna dla studentów UG biorących udział w zajęciach z języka i kultury fińskiej.

Autor: aja/mz / Źródło: PAP

Czytaj także: