W zachodniopomorskim Szczecinku samochód dostawczy wjechał na zamontowane w płytach chodnikowych wodotryski. Auto utknęło między płytami wśród strumieni lejącej się wody. Film ze zdarzenia opublikował portal iszczecinek.pl.
Wszystko działo się we wtorek rano. Auto Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Szczecinku utknęło w fontannie. Nie wpadło do sadzawki, wjechało na płyty chodnikowe, w których umieszczone są wodotryski.
Część płyt nie wytrzymała takiego ciężaru i zapadła się. I tak samochód znalazł się w pułapce. Nie obyło się bez dźwigu, który wyciągał auto dostawcze.
To nie pierwszy raz, gdy samochód niszczy fontannę w Szczecinku. Niedawno płyty uszkodził samochód gazowników. Żeby uniknąć podobnych sytuacji, fontannę otoczono ławkami. Nie pomogło. - Kierowca i tak znalazł lukę i wjechał na wodotryski - donosi iszczecinek.pl.
Na nagraniu opublikowanym przez ten lokalny portal widać auto, które utknęło między płytami, a dookoła niego nieprzerwanie tryskają strumienie wody.
Karetka w fontannie
Podobnym "wyczynem" może się pochwalić kierowca karetki w Kościerzynie, o którym pisaliśmy na tvn24.pl w kwietniu.
Na nagraniu z monitoringu tamtejszej straży miejskiej dokładnie widać, jak karetka wjeżdża na fontannę. Jedna z płyt nie wytrzymała ciężaru i pękła. Ambulans utknął jednym kołem w dziurze. Tu również nie obyło się bez dźwigu.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa/b / Źródło: iszczecinek.pl/TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: iszczecinek.pl