W pożarze na szczecińskim prawobrzeżu zginęła jedna osoba, a dwie nieprzytomne zabrano do szpitala. Palił się gabinet dentystyczny przylegający do lokalu mieszkalnego.
- Tuż przed godziną 6 dostaliśmy informację o pożarze, który wybuchł przy ul. Jasnej w Szczecinie – informuje nas mł. bryg. Piotr Tuzimek, rzecznik prasowy komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie. Budynek znajduje się około 200 metrów od lokalnej siedziby straży, ale mimo błyskawicznej reakcji służb ogień rozprzestrzenił się błyskawicznie.
– Przed wejściem do lokalu znaleźliśmy kobietę. Podjęliśmy próby resuscytacji, którą za chwilę przejął lekarz pogotowia – opowiada Tuzimek. Niestety, mimo prób nie udało się kobiety uratować.
W mieszkaniu przylegającym do gabinetu znaleziono także dwie nieprzytomne starsze osoby – kobietę i mężczyznę. Przewieziono je do szpitala. Wszystkie poszkodowane osoby są członkami rodziny.
Straż pożarna nie informuje na razie o przyczynach pożaru.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: eŁKa/gp / Źródło: TVN24 Szczecin
Źródło zdjęcia głównego: tvn24