E-recepta na szczepionkę dla każdego, punkty szczepień i edukacja - to propozycje lekarzy z Okręgowej Izby Lekarskiej w Szczecinie na walkę z epidemią grypy. By się zaszczepić trzeba iść po receptę do lekarza POZ, z receptą udać się do apteki i z apteki znowu do lekarza. Przy tak obleganych przychodniach dostanie się do lekarza graniczy jednak z cudem. Lekarze apelują, by usprawnić ten proces.
Prezydium Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie proponuje wystawianie e-recept każdemu w celu ułatwienia zakupu szczepionek przeciw grypie oraz odciążenia lekarzy Podstawowej Opieki Zdrowotnej. Lekarze chcą również, by w okresach przed planowanym wzrostem zachorowań, tworzyć punkty szczepień na wzór istniejących punktów szczepień przeciw koronawirusowi.
Ponadto lekarze postulują zakupy szczepionek przeciw grypie przez Agencję Rezerw Materiałowych oraz ich dystrybucję do punktów szczepień, tak jak było to w czasie szczepień na koronawirusa. Jednym z rozwiązań jest także rozwój treści programu nauczania w ramach szkolnictwa podstawowego oraz ponadpodstawowego w celu wprowadzenia treści dotyczących profilaktyki chorób zakaźnych oraz szczepień ochronnych.
E-recepty na szczepionkę dla każdego
- Pacjent musi przejść katorgę. Iść po skierowanie, ze skierowaniem do apteki, kupić szczepionkę i iść się zaszczepić. Chcemy uprościć ten proces. Chcemy, żeby były e-recepty dla każdego obywatela i przyśpieszyć proces. Można też to w ten sposób rozbudować, by na istniejących punktach szczepień covidowych, szczepić na grypę. Sam proces szczepienia jest identyczny. Chodzi tylko o zmianę preparatu - powiedział w rozmowie z TVN24 Michał Bulsa, prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Szczecinie.
Dr n. med. Mariusz Talerczyk przyznaje, że dostępność do szczepionek przeciwko grypie jest w tej chwili ograniczona. - Nie wynika to z tego, że nie ma ich w aptekach, ale z tego, że żeby ją wykupić, trzeba mieć receptę od lekarza rodzinnego. Dla wielu pacjentów jest to ograniczenie, ponieważ muszą umawiać się na wizytę. Pamiętajmy, że nie zawsze kanały telefoniczne są dostępne do tego, by lekarz mógł wystawić e-receptę. W związku z tym, część pacjentów zniechęca się. To powód, dla którego jest mniej szczepień - podkreślił.
Dostęp do szczepień musi zostać ułatwiony
- Środowisko lekarskie ma świadomość, że ten proces trzeba ułatwić. Dostęp do szczepionek powinien być ułatwiony na tyle, by nie zabiegać o nie poprzez recepty, tylko móc je normalnie kupić, a kwalifikujący do szczepienia będzie decydował o tym, czy wykonać szczepienie czy nie - zaznaczył Talerczyk.
Jak wyjaśnił, pacjent, który kupi szczepionkę w aptece, przyjdzie do punktu szczepień czy do swojego lekarza rodzinnego i zostanie bezpłatnie zaszczepiony.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24