Nowa inicjatywa Fundacji żeglarza skierowana jest do najmłodszych. Dzieci i młodzież w trudnej sytuacji, z wybranych domów dziecka i ośrodków wychowawczych będzie miała okazję uczestniczyć w specjalnie dla nich zorganizowanych rejsach po Zatoce Gdańskiej.
Zapomina się o tym, co na lądzie
- Od trzech lat realizuję Program Edukacji Morskiej w Gdańsku i mam szansę obserwować, ile radości daje dzieciom kilka godzin spędzonych na wodzie – tłumaczy Mateusz Kusznierewicz, założyciel Fundacji Navigare. - Wszystkie problemy zostają na lądzie, podczas rejsu liczy się tylko załoga i wspólny cel. Pokazujemy im co można w życiu zrobić i co osiągnąć. Poszerzamy im horyzonty.
Żeglarz podkreśla, że aby pomóc nie wystarczy wspomóc kogoś finansowo, ale należy wesprzeć, obudzić motywację i chęć do działania.
Zbierają pieniądze
Aby móc zorganizować środki na swój cel, Fundacja planuje raz w miesiącu zorganizować aukcje internetową unikatowego przedmiotu. Właśnie rozpoczęła się aukcja statecznika brązowego medalisty z Londynu - Przemka Miarczyńskiego. Zaraz po powrocie z Igrzysk Olimpijskich, Przemek przekazał Fundacji Navigare statecznik ze swojej olimpijskiej deski, klasy RS:X. To nie lada gratka zarówno dla zapalonych deskarzy, jak i dla wszystkich kibiców reprezentacji olimpijskiej.
Statecznik można licytować do 21 września.
Miarczyński oddaje sprzęt do licytacji
Autor: aja//ec/k / Źródło: TVN 24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: Fundacja Navigare