Do tragicznego wypadku doszło na drodze krajowej nr 20 w pobliżu miejscowości Glincz na Pomorzu. Samochód osobowy wypadł z drogi, po czym uderzył w betonowy słup i drzewo. Na miejscu zginął kierowca.
Do wypadku doszło po godz. 9.00 w powiecie kartuskim, na trasie z Kościerzyny do Żukowa.
- Według relacji świadków kierujący peugeotem 27-latek wyprzedzał szereg pojazdów. Kiedy zobaczył, że coś nadjeżdża z naprzeciwka, gwałtownie powrócił na swój pas. Wtedy miał wpaść w poślizg i wypaść z drogi - relacjonuje mł. asp. Jarosława Krefta z kartuskiej policji.
Jak dodaje, samochód zjechał na pobocze, po czym uderzył w betonowy słup i drzewo. - Kierowca zginął na miejscu. 27-latek jechał sam - mówi rzeczniczka kartuskiej policji.
Policja wyznaczyła objazdy
Droga krajowa nr 20 jest zablokowana. - Policjanci wyznaczyli objazdy, utrudnienia mogą w tym miejscu potrwać nawet 3 godziny - dodaje Krefta.
Tu doszło do wypadku:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: ws/r / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: katuzy.info | BK