W sobotę rano we wsi Gołębiewo Średnie koło Pruszcza Gdańaskiego (woj. pomorskie) zawaliła się ściana wielorodzinnego „bliźniaka”. Przygniotła pracującego przy budynku mężczyznę. Poszkodowany został przetransportowany śmigłowcem do szpitala.
- Mężczyzna spędził pod gruzami kilkanaście minut. Wyciągneli go sąsiedzi i strażacy. Karetka przetransportowała go na pobliskie boisko, a stamtąd zabrał go śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Poszkodowany miał uraz głowy. Z informacji, które posiadamy wynika, że jest w ciężkim stanie – mówi st. Sekc. Łukasz Kreft z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pruszczu Gdańskim.
Remontowali budynek
Do wypadku doszło w czasie prac remontownych. - Pracujący przy nich mężczyźni chcieli ocieplić fundamenty i podkopali jedną ze ścian szczytowych. Musieli wykopać zbyt głęboki dół, ponieważ naruszyli konstrukcję i mur zawalił się prosto na poszkodowanego. Kolega mężczyzny, który pracował z nim w wykopie, zdążył wyskoczyć. Trzeci mężczyzna znajdował się poza wykopem – relacjonuje Kreft.
„Bliźniaka” czeka kontrola
Z budynku ewakuowano 4 rodziny. Na razie nie wiadomo, czy tam wrócą. Budynek w poniedziałek skontrolują eksperci z inspektoratu nadzoru budowlanego. - Sprawdzą, czy budynek jest bezpieczny. To wielorodzinny „bliźniak”, dlatego mieszkańcy musieli go dla bezpieczeństwa opuścić. Teraz budynek zabezpieczany jest przez wójta i policję – mówi Kreft.
Do czasu kontroli policjanci będą zabezpieczać budynek i pilnować, żeby nikt do niego nie wszedł.
Autor: mcz/roody / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24